Kazimierz Moskal po debiucie zwraca uwagę na błędy. Pogoń zdominowała statystyki
Pogoń oddała w tej rywalizacji 13 strzałów przy czym Sandecja tylko 5. Większą przewagę Szczecinianie mieli również w ilości dośrodkowań 17 do 4, a posiadanie piłki uzyskali na poziomie 55%. Biało-Czarni przeważali w ilości fauli 15-12, a także ilości rzutów rożnych 4 do 2. Remis był w spalonych i żółtych kartkach.
Zobacz: Sandecja pogoniona ze Szczecina! Fatalny początek rozgrywek
Statystyki biegowe również są po stronie zawodników Pogoni Szczecin. Najwięcej w całym meczu przebiegł Jakub Piotrowski - 12,29 kilometrów. Drugi był Cornel Rapa z wynikiem 11,81 km, a trzeci Adam Frączczak 11,74. Najwięcej wśród piłkarzy z Nowego Sącza przebiegł nowy nabytek Jakub Gric - 11,69 kilometrów. Następny wynik to 11,25 kilometrów Grzegorza Barana i 11,18 Filipa Piszczka.
Spotkanie było debiutem nowego trenera. - Na pewno nie był to wymarzony debiut i nie był to nasz dobry mecz. Pogoń wygrała zasłużenie. Za błędy w piłce się płaci. Za dużo ich było. Do straty gola mieliśmy okazje. Jednak bramka na 2:0 była przełomowym momentem. W drugiej połowie chcieliśmy zmienić obraz gry, ale szybko okazało się, że jest po meczu. Straciliśmy dwa gole i nie było co zbierać. Do ostatniej kolejki będziemy się bić. Musimy zapomnieć o tym meczu - powiedział Kazimierz Moskal.
MŚ ([email protected]). Fot. archiwum sadeczanin.info