Trasa na weekend: wieś zapomniana przez ludzi, a jak tu pięknie
Zanim wyruszysz w podróż większą lub mniejszą, koniecznie sprawdź aktualne prognozy pogody dla naszego regionu. Znajdziesz je TUTAJ.
Wieś Zbyszyce, położona w gminie Gródek nad Dunajcem, jest oddalona o około 10 kilometrów od Nowego Sącza. Mimo bliskości miasta, obecnie jest to raczej mało popularny kierunek obierany przez turystów. Turystyczną śmietankę spija za to Gródek nad Dunajcem. W kolejnym odcinku cyklu „Trasa na weekend” prezentujemy Zbyszyce jako miejsce idealne na niesztampową wycieczkę.
Z Nowego Sącza do Zbyszyc dojedziemy samochodem w kilkanaście minut. Najpierw jedziemy drogą krajową numer 75, a w Wielogłowach skręcamy w prawo i kierujemy się na Sienną oraz Gródek nad Dunajcem. Z drogi wojewódzkiej nr 975, skręcamy w lewo i praktycznie jesteśmy już na miejscu.
Zbyszyce położone są tuż nad Jeziorem Rożnowskim, można więc tutaj szukać odpoczynku po upalnych dniach. W przeciwieństwie do plaż w Gródku nad Dunajcem, nie spotkamy tutaj raczej tłumów ludzi z różnych zakątków Polski. Można więc w spokoju cieszyć się pięknymi widokami i bliskością natury.
W Zbyszycach znajdziemy za to dwie architektoniczne perełki. Jedną z nich jest kościół pod wezwaniem św. Bartłomieja apostoła. Według źródeł, murowana budowla pochodzi z XV wieku. Choć w 2003 roku spłonęła wieża kościoła i dach świątyni, wnętrze i wystrój kościoła do tej pory świadczą o poprzednich wiekach i dawnej świetności Zbyszyc.
Niedaleko znajduje się okazały dwór z przełomu XVIII i XIX wieku. Na początku pełnił funkcje obronne, potem, za czasów rodziny Szujskich, został przekształcony w klasyczną posiadłość. Aktualnie dwór jest siedzibą domu pomocy społecznej.
Co ciekawe, Zbyszyce kiedyś były bardzo zamożną miejscowością, którą chętnie odwiedzali przyjezdni z wielu zakątków Polski. W XX wieku w centrum miejscowości odbywały się jarmarki, funkcjonowała gorzelnia a przyjezdni odwiedzali znaną w okolicy karczmę. Problemem jednak była pobliska rzeka Dunajec, która nieraz potrafiła narobić szkód we wsi.
Próbą rozwiązania tego problemu było wybudowanie zapory na Jeziorze Rożnowskim. Obiekt, którego budowa rozpoczęła się przed wojną, wraz z niewielką elektrownią wodną został uruchomiony w 1941 roku. I choć fale Dunajca rzeczywiście zostały ujarzmione, Zbyszyce nie wyszły na tym zbyt dobrze – centrum miejscowości i 40 domostw znalazło się pod wodami zalewu.
Zbyszyce swoją świetność przeżywały też w latach 70’. Ludzie przyjeżdżali szukać tutaj wypoczynku na plażach nad Jeziorem Rożnowskim i w pięknych lasach. Zamulone jezioro i osuwiska sprawiają, że miejsce to nie cieszy się już taką popularnością wśród turystów.
A szkoda, bo natura nie szczędziła tej miejscowości swoich darów. Cisza, spokój i piękne widoki, bliskość jeziora, ryby (to raj dla wędkarzy) oraz zabytkowe budynki – to wszystko czeka na sądeczan w Zbyszycach. Punktem obowiązkowym do zobaczenia w miejscowości jest również Winnica Gródek.
Z lampką wina w dłoni możemy stąd oglądać panoramę całego Jeziora Rożnowskiego i okolicy. Winnicę znajdziecie pod adresem Zbyszyce 15.
W ramach ciekawostek, które opisane są na stronie gminy Gródek nad Dunajcem, warto wspomnieć że dwadzieścia lat temu w Zbyszycach kręcono sceny do filmu „Edges of the Lord”, czyli „Boże skrawki”. Wieś odwiedzili Wilem Dafoe, Haley Joel Osment, Ola Frycz, Olaf Lubaszenko, Małgorzata Foremniak, Andrzej Grabowski i inni znani aktorzy. ([email protected], zdjęcia kościoła: Marek Nowakowski, zdjęcia dworku: Andrzej Klimkowski – zbiory Starostwa Powiatowego w Nowym Sączu, widoki: Winnica Gródek)