Jak Paulina z Nowego Sącza została milionerką na TikToku. Robi furorę w sieci [ZDJĘCIA] [WIDEO]

Krótkie śmieszne filmiki wywróciły Internet do góry nogami. Wcześniej były dodatkiem do zabawnych obrazków i memów. Tej rewolucji dokonała platforma TikTok, którą pokochały nastolatki. Aplikacja stworzona przez chińskie przedsiębiorstwo ByteDance  stała się najczęściej pobieraną aplikacją na świecie i ma ogromny marketingowy potencjał. To tam influencerki wydeptują sobie teraz ścieżki do wielkiej kariery.

Czytaj też Zdrady, alkohol, przemoc, pieniądze… Czy Nowemu Sączowi grozi epidemia rozwodów?

Furtkę do sławy otworzyła jej… „ciałopozytywność

Z powodzeniem robi to Paulina Neznal z Nowego Sącza, która w sieci zyskała już ponad milion fanów. Furtkę do sławy otworzyła jej… „ciałopozytywność”. Neznal zachęca dziewczyny do tego, by zaakceptowały siebie i swoje ciało. Odwołuje się przy tym do własnego przykładu. Walczy z hejtem i podkreśla, że najważniejszy jest szacunek do drugiego człowieka, bez względu na to, jak wygląda, w co wierzy czy jakiej jest orientacji.

- W internecie jest dużo chamstwa. To toksyczne miejsce – mówiła Paulina na tiktokowym filmiku. -Ale wiecie co jest smutne? Ludzie, którzy mają potencjał i możliwość wybicia się w internecie, boją się tutaj wejść i zacząć nagrywać. Wiecie dlaczego? Bo ludzie lubią drugiemu człowiekowi uprzykrzać życie. Siedzieć za ekranem i pisać chamskie rzeczy o drugiej osobie,  często usprawiedliwiając się swoją opinią.

Jeśli chodzi o mnie,  to jest to dość ciężki orzech do zgryzienia – dodała. -  Nie interesuje mnie opinia ludzi, którzy mnie nie znają. Ale ja sobie to wypracowałam przez lata działania w intrernecie. Oprócz tego, przeszłam wiele w swoim życiu.  Jeśli myślisz o tym, żeby działać w Internecie, ale boisz się opinii innych, wstań, weź telefon i do dzieła - radzi influencerka, która potrafi pokazać, że ma do siebie dystans.

Ta, zdawać by się mogło, prosta zasada, zdała egzamin w przypadku Pauliny. Jej profil „nezznalek”  zwrócił uwagę agencji reklamowej, która jakiś czas temu zaproponowała jej udział w jednej z kampanii znanej marki odzieżowej.

„Nie wiedziałam kim jestem i kim chce być”

Odnalezienie siebie w świecie pełnym porównań jest ciężkie, ale nikt nie powiedział, że niemożliwe. Przez siedemnaście  lat swojego życia dopasowywałam się do innych, nie wiedziałam kim jestem i kim chce być. W końcu odnalazłam siebie i popatrzcie… jestem w kampanii H&M. Szukajcie siebie, bo zdecydowanie warto – napisała wtedy w mediach społecznościowych.

Teraz jej kariera nabrała prawdziwego rozpędu Nezznalek z influencerki przeobraża się w artystkę. Wszystko zaczęło się od viralowego nagranie krótkiej piosenki „Witaj w naszym pięknym kraju”, do której stworzono tysiące tik toków.  Neznal podpisała kontrakt z wytwórnią Island Records Polska i nagrała debiutancki singiel "Bitch Please"   - Mam bardzo zdrową obsesję na punkcie muzyki, odkąd byłam dzieckiem, dlatego też proces twórczy był dla mnie fascynujący – cytował wypowiedź influencerki serwis uniwersalmusic.pl.

Czytaj też Pożegnał się z posadą. Adam Czerwiński nie jest już dyrektorem powiatowego zarządu dróg

Wszystko zaczęło się od folkloru w Nowym Sączu

Okazuje się, że ta pasja Neznal do muzyki narodziła się w folklorystycznym zespole Mała Helenka, z którym występowała przez trzynaście lat. - Poznałam fantastycznych ludzi, którzy byli ogromnie oddani tej pasji, co było dla mnie inspirujące. Tam uświadomiłam sobie, że chcę kiedyś skończyć na scenie i chyba jako małe dziecko nieświadomie manifestowałam swoją przyszłość - mówi Paulina w rozmowie z serwisem.

Dziewczynie z Nowego Sącza nie szczędzili pochwał jej współpracownicy z Universal Music Polska, gdzie nagrywała jeden ze swoich przebojów „Bitch Please”  - Na rynku pojawia się coraz więcej śpiewających influencerów, ale Paulina jest artystką przez „duże A” - której miejsce zawsze było i będzie na scenie. Koncepcja na numer pojawiła się w naszych głowach już po kilku minutach współpracy. Parę dni później spotkaliśmy się u nas w studio na nagraniach wokali.

Singiel zebrał znakomite recenzje. -Nagranie jest prztyczkiem w nos wszystkich nieproszonych doradców. Z utworami Pauliny utożsamić mogą się jej rówieśnicy, ale artystka zauważa problemy i rozterki o wiele szerszej grupy odbiorców – pisał  serwis kulturalnemedia.pl. W piosenkach Nezznalek usłyszymy ujmujące i niesamowicie szczere opowieści o stereotypach, uprzedzeniach oraz przeszkodach.

Czytaj też Szykuje się emocjonalna bomba w nowych odcinkach „Sanatorium miłości” kręconych pod... Nowym Sączem! [ZDJĘCIA] [WIDEO] 

Idzie jak burza

Sieć podbija też utwór „Miasto". -  To kolejny fragment układanki, która tworzy wizerunek Nezznalek jako głosu generacji Z. To historia opowiadająca o miłości, uczuciu i łapaniu wszystkich możliwych chwil w życiu – pisze serwis Open FM. -  Nezznalek kieruje się ideą "carpe diem", niezależnie od tego, w jakim miejscu i czasie się znajduje. Najważniejsze, by mieć koło siebie tę jedną, właściwą osobę.

 - Jestem introwertyczką i rzadko wychodzę z domu. Czasami moi znajomi wyciągają mnie z mojej strefy komfortu, ale nigdy nie widziałam w tym większego celu. Przynajmniej do pewnego momentu –  Cytuje Open FM wypowiedź samej artystki. – „Miasto" opowiada o osobie, która sprawiła, że wszystko wokół staje się piękniejsze, a życie dzięki niej na nowo nabiera sensu" – opowiadała o swoim nowym utworze, który zapowiadał jej  debiutancki krążek Nezznalek "XD. [email protected]) fot. Instagram 

zobacz zdjęcia i filmiki Pauliny Neznal, Kliknij TUTAJ