Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 4 maja. Imieniny: Floriana, Michała, Moniki
02/07/2023 - 11:40

Sądeckie kobiety na niechlubnym podium. O co tutaj chodzi?

Jak wygląda sytuacja na rynku pracy w Małopolsce po kryzysie wywołanym pandemią? Jaki jest poziom i struktura bezrobocia w naszym regionie? Jakie są średnie zarobki? Odpowiedź na te pytania przynosi doroczny raport o stanie Małopolski publikowany przez wojewódzki samorząd. Co wynika z lektury opracowania? Czy te wskaźniki idą do góry, czy też zahamowała je pandemia.

Poziom i struktura bezrobocia

Po trudnym roku 2020, w którym wpływ na rynek pracy miała pandemia koronawirusa oraz podejmowane przez rząd działania takie  jak lockdowny czy sanitarne ograniczenia, w 2021 roku sytuacja zaczęła się stabilizować i wracać do stanu z 2019 roku. Jak wynika z najnowszego raportu o stanie Małopolski, na koniec grudnia 2021 roku w ewidencji małopolskich urzędów pracy pozostawało 69,9 tys. osób bezrobotnych, w 2020 roku 83 tys. ,a w 2019 roku 62,6 tys. W porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego nastąpił spadek o 15,8 proc., a w stosunku do 2019 roku wzrost o 11,7 proc.

Czytaj też: A wszystko miało być pięknie... Tak się kończy wesele jak z bajki w czasach kryzysu

Niechlubne miejsce na podium powiatu nowosądeckiego

Udział kobiet wśród osób bezrobotnych pozostaje na tym samym poziomie – na koniec roku 2021 wynosił on 54,4 proc. Od grudnia 2013 roku udział kobiet w ogóle bezrobotnych utrzymuje się na poziomie pomiędzy 51–59 proc.,  osiągając maksymalne wartości w latach 2018–2019. Poszczególne powiaty wykazują się zróżnicowanym odsetkiem bezrobotnych kobiet, a wartości wskaźnika wahają się od 43,7 proc.  do 67,6 proc. Niezmiennie najniższy odsetek występuje w powiecie tatrzańskim, a najwyższy w powiecie nowosądeckim.

Wśród ogółu bezrobotnych osoby pozostające w szczególnej sytuacji stanowiły na koniec grudnia 2021 roku 85,5 proc., co stanowiło o 4,2 p. proc. więcej w stosunku do roku ubiegłego – wskazują autorzy raportu. Niezmiennie od wielu lat w grupie tej najliczniej reprezentowani byli długotrwale bezrobotni, czyli pozostający w rejestrach co najmniej 12 miesięcy w okresie ostatnich dwóch lat, których udział w liczbie wszystkich bezrobotnych na koniec 2021 roku wyniósł 55,6 proc.,  następnie osoby po 50. roku życia (26,1 proc.) i osoby do 30. roku życia (25,9 proc).

Czytaj też: To może być hit. Otworzyła się szansa na tańsze własne M w Nowym Sączu 

Dużo młodych bez pracy w powiecie limanowskim

W województwie małopolskim notuje się jeden z wyższych udziałów osób młodych w populacji bezrobotnych (średnia dla Polski to 23,6 proc. ) Wynika to ze struktury demograficznej Małopolski (większego udziału osób młodych w populacji). Największy udział osób bezrobotnych w tej grupie wiekowej odnotowano w powiatach proszowickim (35,4 proc.), dąbrowskim (35,3proc.), limanowskim (35,2 proc.), nowotarskim (34,9proc.) i suskim (34,1proc.), jednak w każdym z tych powiatów udział osób młodych w ogóle bezrobotnych jest niższy niż w ubiegłym roku.

Najniższy udział, poniżej 20 proc., miał miejsce w Krakowie (18,120proc.) i Tarnowie (18,9proc.). W 2021 roku udział absolwentów w ogóle bezrobotnych wyniósł 4,3proc. i spadł o 0,8 p. proc. w stosunku do 2020 roku. Pokazuje to, że w czasie kryzysu w pierwszej kolejności tracą pracę osoby z najkrótszym stażem i zatrudnione na podstawie umów cywilnoprawnych, czyli najczęściej są to osoby młode, a jednocześnie przy dobrej sytuacji na rynku pracy w łatwiejszy sposób znajdują one pracę.

 Jednocześnie bezrobotni bez udokumentowanego doświadczenia lub z doświadczeniem krótszym niż rok stanowili 32,6 proc. ogółu zarejestrowanych. To o 0,8 p. proc. więcej niż w 2020 roku i 1,5 p. proc. niż w roku 2019. Spośród ogółu bezrobotnych 26,1 proc.  osób miało 50 i więcej lat. W porównaniu do roku 2020 zaobserwowano ponowny wzrost udziału tej grupy o 1,6 p. proc i wyrównanie tej wartości z 2019 roku. Odsetek bezrobotnych mających 50 lat i więcej wahał się między 18 proc.  w powiecie dąbrowskim a 29,8 proc.  w Krakowie.

Województwo małopolskie wyróżnia się niską stopą bezrobocia, wynoszącą pod koniec 2021 roku 4,5 proc. Jest to wartość o 0,9 p. proc. niższa niż średnia wartość stopy bezrobocia dla Polski (5,4 proc.). Na tle pozostałych województw małopolskie pod względem stopy bezrobocia zajęło trzecią lokatę za województwami wielkopolskim (3,1 proc.) i śląskim (4,2 proc.), zaraz przed województwem mazowieckim (4,6 proc.). W porównaniu do grudnia 2019 stopa bezrobocia spadła o 0,8 p. proc. i wróciła do stanu z marca 2020 roku (4,3 proc.), kiedy to osiągnęła najniższy poziom przed pandemią, a następnie zaczęła wzrastać.

Czytaj też Jeden zabarykadował się w pokoju, drugiego znalazła żona. Dwie rodzinne tragedie nieopodal Nowego Sącza  

Niskie bezrobocie w Nowym Sączu, wysokie w powiecie

Poszczególne powiaty wykazują się znacznym zróżnicowaniem pod względem stopy bezrobocia, a różnice są prawie trzykrotne, od 2,6 proc.  w powiecie myślenickim do 9,1 proc.  w powiecie dąbrowskim. Osiem powiatów odnotowało wartość stopy bezrobocia niższą niż stopa wojewódzka, natomiast pięć zawierało się między wartościami dla województwa i dla Polski, a 9 osiągnęło poziom wyższy niż stopa dla kraju. Najniższy poziom bezrobocia odnotowano w powiecie myślenickim (2,6 proc.) , Krakowie (2,6 proc.) i Nowym Sączu (3,0 proc.).

Na drugim biegunie pod tym względem znalazły się powiaty: dąbrowski (9,1 proc.), nowosądecki (7,7 proc.) i tatrzański (7,1 proc.). W każdym powiecie odnotowano spadek stopy bezrobocia w stosunku do roku ubiegłego, a najwyższy spadek rok do roku odnotowano w powiatach: wadowickim (2 p. proc.), dąbrowskim (1,9 p. proc.), suskim (1,8 p. proc.). Najniższy spadek stopy bezrobocia odnotowano natomiast w Krakowie (0,2 p. proc.), powiecie krakowskim (0,3 p. proc) i powiecie bocheńskim (0,4 p. proc.).

Zatrudnienie i wynagrodzenia

W województwie małopolskim na koniec 2021 roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw wynosiło 6 020,56 zł, co oznacza, że było o 537,28 zł wyższe w porównaniu z rokiem 2020. Największy wzrost wynagrodzeń odnotowano w branży informacyjnej i komunikacji (o 10,2proc.) oraz w zakwaterowaniu i gastronomii (o 11,6proc.).

Jednocześnie są to branże, w których odnotowywane były najwyższe i najniższe wynagrodzenia (odpowiednio 11 015,99 zł i 3965,21 zł). Pokazuje to, z jednej strony, że pracodawcy najbardziej dotknięci przez pandemię COVID-19 wracają do normalnej działalności i starają się odzyskać pracowników dzięki wyższym zarobkom, a z drugiej strony, że sytuacja najlepiej zarabiających jeszcze bardziej się poprawiła.

czytaj też Tłumy na najsłodszej biesiadzie pod słońcem. W niedzielę też wszystkie drogi prowadzą do Sądeckiego Bartnika [ZDJĘCIA]  

W pozostałych branżach również odnotowano wzrost wynagrodzeń (przetwórstwo przemysłowe – 10,1proc., administrowanie i działalność wspierająca – 9,8proc., handel i naprawa pojazdów samochodowych – 8,5proc., górnictwo i wydobywanie – 7proc., transport i gospodarka magazynowa – 6,9 proc. obsługa rynku nieruchomości – 6,4 proc., dostawa wody, gospodarowanie ściekami i odpadami i rekultywacja – 6,2 proc., wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę – 5,7 proc. budownictwo –5,5 procent. ([email protected]) fot. jm







Dziękujemy za przesłanie błędu