ZUS traci cierpliwość. Komornik w szkołach i przedszkolu
Rok szkolny 2013/14 w gminie Rytro zaczął się jeszcze gorzej niż poprzedni. Wtedy chodziło o donos nauczycieli, teraz sprawa jest o wiele bardziej poważna. Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysłał komornika do wszystkich podległych Urzędowi Gminy placówek szkolnych. – Zajęto nasze konta, ale pracujemy normalnie – zapewniają dyrektorzy tych placówek.
Wszystko dlatego, że sądecki ZUS postanowił już dłużej nie czekać na wpłatę zaległych składek.
- Możemy potwierdzić fakt występowania zadłużenia składki do ZUS dla nauczycieli zatrudnionych przez urząd tej gminy (Przedszkole Publiczne, Szkoła Podstawowa, Gimnazjum – przyp.red.) oraz podjęcia przez Oddział postępowania egzekucyjnego w celu odzyskania tych należności – powiedział portalowi Sadeczanin.info Dariusz Kowalczyk, rzecznik prasowy sądeckiego oddziału ZUS.
Kowalczyk nie chciał ujawnić o jakie sumy chodzi. - Nie jest możliwe podanie wysokości zadłużenia z tego tytułu, gdyż są to dane chronione naszego klienta i jedynie gmina Rytro może udzielić takiej informacji - tłumaczy.
W gminnych placówkach edukacyjnych usłyszeliśmy, że komornik nie zajął jak dotąd mienia i nie ma mowy np. o tym, że dojdzie do licytacji wyposażenia szkolnych placówek.
– Zajęto nam natomiast konto. Czynności przez komornika realizowane są właśnie w ten sposób – usłyszeliśmy w gminnym przedszkolu.
Wójt gminy Rytro Władysław Wnętrzak (wkrótce mieszkańcy w referendum zdecydują o tym czy zachowa stanowisko) przyznaje, że komornik już zapukał do drzwi podległych mu placówek oświatowych. – Wiem, że jest taka sytuacja, dotyczy ona wszystkich trzech gminnych placówek oświatowych. Zaległości jakie powstały w stosunku do ZUS od dawna nie były w naszej gminie tajemnicą – powiedział Wnętrzak.
- Przekazujemy placówkom co miesiąc, wedle planu finansowego należną subwencję, choć i ona nie wystarcza na funkcjonowanie bieżące szkół – dodaje.
- Możemy potwierdzić fakt występowania zadłużenia składki do ZUS dla nauczycieli zatrudnionych przez urząd tej gminy (Przedszkole Publiczne, Szkoła Podstawowa, Gimnazjum – przyp.red.) oraz podjęcia przez Oddział postępowania egzekucyjnego w celu odzyskania tych należności – powiedział portalowi Sadeczanin.info Dariusz Kowalczyk, rzecznik prasowy sądeckiego oddziału ZUS.
Kowalczyk nie chciał ujawnić o jakie sumy chodzi. - Nie jest możliwe podanie wysokości zadłużenia z tego tytułu, gdyż są to dane chronione naszego klienta i jedynie gmina Rytro może udzielić takiej informacji - tłumaczy.
W gminnych placówkach edukacyjnych usłyszeliśmy, że komornik nie zajął jak dotąd mienia i nie ma mowy np. o tym, że dojdzie do licytacji wyposażenia szkolnych placówek.
– Zajęto nam natomiast konto. Czynności przez komornika realizowane są właśnie w ten sposób – usłyszeliśmy w gminnym przedszkolu.
Wójt gminy Rytro Władysław Wnętrzak (wkrótce mieszkańcy w referendum zdecydują o tym czy zachowa stanowisko) przyznaje, że komornik już zapukał do drzwi podległych mu placówek oświatowych. – Wiem, że jest taka sytuacja, dotyczy ona wszystkich trzech gminnych placówek oświatowych. Zaległości jakie powstały w stosunku do ZUS od dawna nie były w naszej gminie tajemnicą – powiedział Wnętrzak.
- Przekazujemy placówkom co miesiąc, wedle planu finansowego należną subwencję, choć i ona nie wystarcza na funkcjonowanie bieżące szkół – dodaje.
Zaległości w odprowadzaniu składek do ZUS, opóźnienie w wypłacie pracownikom Urzędu Gminy to problemy, które jedna z najmniejszych gmin Sądecczyzny ma od lat.
- Zawaliła księgowość szkolna i taki się zrobił kryzysowy moment, że mamy dłużników na widelcu, a nie możemy ściągnąć pieniędzy. Ale trzymam rękę na pulsie i prostuję sprawy. Nie jesteśmy bankrutem - zarzekał się wójt Wnętrzak dwa lata temu. Wyliczał wtedy, że wypłata każdej „trzynastki” powoduje podwojenie składki ZUS. Dodatkowym obciążeniem ZUS-owskim jest też każda złotówka wypłacona w ramach dodatków wyrównawczych.
Potem pojawiły się anonimy, które wysłano m.in. do ministerstw: Edukacji Narodowej i Finansów. Autorzy twierdzili, że gmina nie odprowadza składek do ZUS od wynagrodzeń nauczycieli i pracowników administracji placówek oświatowych i że de facto Rytro jest bankrutem. Szefostwo szkół zapewniało natomiast, że składki są opłacane, a wójt podkreślał, że gmina nie przekracza wskaźników zadłużenia, dużo inwestuje, także ze środków UE.
Do tematu wrócimy
Bogumił Storch
Janusz Bobrek
Fot: arch, antykomornik.pl
- Zawaliła księgowość szkolna i taki się zrobił kryzysowy moment, że mamy dłużników na widelcu, a nie możemy ściągnąć pieniędzy. Ale trzymam rękę na pulsie i prostuję sprawy. Nie jesteśmy bankrutem - zarzekał się wójt Wnętrzak dwa lata temu. Wyliczał wtedy, że wypłata każdej „trzynastki” powoduje podwojenie składki ZUS. Dodatkowym obciążeniem ZUS-owskim jest też każda złotówka wypłacona w ramach dodatków wyrównawczych.
Potem pojawiły się anonimy, które wysłano m.in. do ministerstw: Edukacji Narodowej i Finansów. Autorzy twierdzili, że gmina nie odprowadza składek do ZUS od wynagrodzeń nauczycieli i pracowników administracji placówek oświatowych i że de facto Rytro jest bankrutem. Szefostwo szkół zapewniało natomiast, że składki są opłacane, a wójt podkreślał, że gmina nie przekracza wskaźników zadłużenia, dużo inwestuje, także ze środków UE.
Do tematu wrócimy
Bogumił Storch
Janusz Bobrek
Fot: arch, antykomornik.pl