Stary Sącz chce mieć nowy, dodatkowy peron PKP na wysokości Park&Ride

Zobacz też: Starosądeckie KGM wodziło na pokuszenie pasztetem z cukinii i bograczem

Temat wypłynął za sprawą petycji złożonej przez Ruch Narodowy w Nowym Sączu. Ale działacze RN wcale Ameryki nie odkryli, bo już kilka lat temu władze gminy zapowiadały, że naturalnym elementem rozwoju okolicy Park&Ride ma być taki peron właśnie. Najlepszym dowodem na to, że samorząd od początku bardzo poważnie podchodził do tego tematu są decyzje radnych o wykupie kolejnych działek w otoczeniu dworca przesiadkowego i parkingu właśnie. Jaki będzie kolejny krok?

- Na pewno będziemy składać ten projekt w ramach Sądeckiego Obszaru Funkcjonalnego. To dla nas, i myślę, że całej aglomeracji sądeckiej bardzo ważne, kluczowe zadanie a w SOF wpisują się właśnie zadania związane z rozwojem kolei aglomeracyjnej, połączeń aglomeracyjnych między naszymi gminami i transportu niskoemisyjnego w tym zakupu autobusów elektrycznych – tłumaczy zastępca burmistrza Kazimierz Gizicki.

Ale nie zapominajmy, że trzy grosze poparcia musi wrzucić też gestor, właściciel infrastruktury kolejowej, czyli Polskie Linie Kolejowe. Teraz kilka słów przypomnienia dla niewtajemniczonych. Zacznijmy od tego co to jest SOF. Otóż w strategii rozwoju naszego województwa Małopolska 2030, która będzie warunkowała w przyszłości podział środków na inwestycje – przede wszystkim tych z Unii Europejskiej – pierwszeństwo będą miały aglomeracje, związki, stowarzyszenia gmin, takie jak już działająca Aglomeracja Krakowska.

Zobacz tez: Chlastoki, takie pyszności serowało KGW z Woli Kroguleckiej. Znacie ten przepis?

Po co? Otóż sama UE zaczyna iść w podobnym kierunku – przydział środków na większe obszary administracyjne, wykraczające poza ramy pojedynczych samorządów, daje możliwość ich bardziej optymalnego wykorzystania. Przykład z naszego podwórka? Nie da się rozwiązać problemu smogu w Nowym Sączu bez wspólnych działań całej Kotliny Sądeckiej.

Nie da się mówić o dobrych połączeniach komunikacyjnych, jeśli te będą się kończyć na rogatkach gminy. Nie ma sensu budować Domów Pomocy Społecznej w każdej gminie, bo może się okazać, że wystarczy jeden DPS na dwie a nawet trzy. Jest taniej i racjonalniej podobne projekty realizować wspólnie.

Reasumując – gmina Stary Sącz o nowym peronie pamięta a władze gminy doskonale zdają sobie sprawę, że ten peron to nie tylko wygoda, czas i komfort tych starosądeczan, którzy pracują w Nowym Sączu i codziennie dojeżdżają tu do pracy, ale również kolejny element infrastruktury, który pozwoli jeszcze pełniej wykorzystać potencjał turystyczny miasta i gminy Stary Sącz. O rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)