Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 2 maja. Imieniny: Longiny, Toli, Zygmunta
21/03/2024 - 14:25

Śniegu nie ma i wyszła smutna prawda. W wielu miejscach Nowy Sącz to wysypisko śmieci

Śnieg ma to do siebie, że zakrywa wiele wstydliwych zjawisk: nie widać psich odchodów, papierków, sporej części śmieci leżących na trawnikach. A i te większe odpady wyglądają jakby „dyskretniej”. Ale gdy śnieg zniknie – pewnych rzeczy nie da się już ukryć. I co tu kryć – w wielu miejscach Nowy Sącz, to dziś wysypisko śmieci. I jeszcze te opony…

„Przelewające” się kosze na śmieci to w naszym mieście widok niemal codzienny. Gdzie są służby miejskie, służby sprzątające? Czy wykorzystuje się je adekwatnie do potrzeb czy pod dyktando minimum wynikającego z „najniższej średniej krajowej”? Bo przecież za nadgodziny trzeba zapłacić ekstra… A może kadra jest zbyt skromna? I tu znów wraca temat pieniędzy. Ale czy zawsze o te pieniądze chodzi? A może to mentalność sądeczan przyzwyczajonych do podobnych widoków daje im furtkę do odgrodzenia się od poczucia odpowiedzialności, od tego, by zużyta butelka trafiła do kosza zamiast na klomb?

Ale jest jeszcze obowiązek – w przypadku właścicieli, administratorów nieruchomości wpisany w odpowiednie, odgórne przepisy. Jak widać i w tej materii coś kuleje. Widać to na zdjęciu powyżej zrobionym kamienicy stojącej niedaleko Rynku Maślanego. 

Tylu przerw w dostawie prądu nie zapowiadali od dawna. Zobacz, gdzie nie będzie prądu na Sądecczyźnie

- Te opony są przed garażami przy ulicy Łukasińskiego – wskazuje autorka zdjęcia poniżej. Dlaczego właściciel nie wywiózł je do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych? Bo, sądząc po ilości opon, to pracownik albo właściciel jakieś firmy zajmującej się ogumieniem, który sprytnie sobie wymyślił, że lepiej podrzucić niż zutylizować zgodnie z przepisami.

Pisanie o podobnych zjawiskach, to jak strzelanie kulą w płot. Może ktoś zareaguje, może posprząta. I co z tego, skoro życie pokazuje, że to jak walka z wiatrakami. Bo przyzwyczajenie to druga natura człowieka, a sądeczanie już do śmieci się chyba przyzwyczaili… ([email protected] Fot.: czytelnik – dziękujemy) © Materiał chroniony prawem autorskim

Śniegu nie ma i wyszła smutna prawda. W wielu miejscach Nowy Sącz to wysypisko śmieci




Śnieg ma to do siebie, że zakrywa wiele wstydliwych zjawisk: nie widać psich odchodów, papierków, sporej części śmieci leżących na trawnikach. A i te większe odpady wyglądają jakby „dyskretniej”. Ale gdy śnieg zniknie – pewnych rzeczy nie da się już ukryć. I co tu kryć – w wielu miejscach Nowy Sącz, to dziś wysypisko śmieci. I jeszcze te opony…






Dziękujemy za przesłanie błędu