Rodzina trafiła do szpitala z podejrzeniem zatrucia czadem

Straż pożarna otrzymała zgłoszenie około godz. 9. Ratowników alarmował dyspozytor pogotowia ratunkowego, który prosił ratowników o sprawdzenie mieszkania w jednej z kamienic przy ul. Lwowskiej w Nowym Sączu na obecność tlenku węgla. Czteroosobowa rodzina z dwójką dzieci w wieku 4 i 6 lat trafiła do szpitala.
- Po dotarciu strażaków i zespołu pogotowia ratunkowego na miejsce okazało się, że w mieszkaniu leży na ziemi nieprzytomny mężczyzna, który podczas kąpieli w łazience źle się poczuł i stracił przytomność. Cała rodzina została ewakuowana z budynku – mówi dyżurna Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu.
Strażacy sprawdzili specjalnymi urządzeniami stężenie tlenku węgla w mieszkaniu.
- W łazience okazało się ono największe – dodaje dyżurna. – W aparatach brakło skali.
Do szpitala trafiła cała czteroosobowa rodzina. Mężczyzna po dotarciu do szpitalnego oddziału ratunkowego był już przytomny.
- Dzieci w wieku 4 i 6 lat pozostały na obserwacji na oddziale pediatrii – mówi Agnieszka Zelek, rzecznik prasowy szpitala w Nowym Sączu. – W tym czasie ich rodzice przechodzili badania w szpitalnym oddziale ratunkowym.
Strażacy przewietrzyli mieszkanie, a potem ponownie dokonali w nim pomiaru. Urządzenia nie wskazały już obecności czadu. Sprawdzono też korytarz w budynku. Tlenku węgla tam nie stwierdzono.

(MIGA)
Fot. (MIGA)