Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 3 maja. Imieniny: Jaropełka, Marii, Niny
10/04/2024 - 12:05

Ratował innych, a teraz sam walczy o życie. Strażak z Wojnarowej potrzebuje naszej pomocy

Hubert to młody, 24-letni mieszkaniec Wojnarowej, pełen pasji i chęci do życia. Tak jak inni jego rówieśnicy, miał marzenia, plany na przyszłość, które chciał zrealizować. Niestety nagle w Wielkanocny Poniedziałek wszystko legło w gruzach… Codzienność zamieniła się w walkę o zdrowie i życie.

Wszystko wydarzyło się 1 kwietnia w drugi dzień świąt wielkanocnych. W godzinach popołudniowych w centrum Korzennej doszło do strasznego wypadku, w którym ucierpiał 24-letni Hubert z Wojnarowej. Motocykl, którym się poruszał, z nieznanych na tę chwilę przyczyn wypadł z drogi i uderzył w bariery ochronne.

 - Początkowo, gdy dotarła do nas wieść o wypadku, myśleliśmy, że to żart prima aprilisowy, nierealny dystans między śmiechem a łzami. Dopiero z upływem czasu uświadomiliśmy sobie dramatyczne fakty. Chyba do samego końca nie chcieliśmy wierzyć w to, że mogłoby mu się przydarzyć coś złego, zwłaszcza, że chwilę przed tym tragicznym wydarzeniem, widzieliśmy się z nim i żartowaliśmy – wspominają bliscy poszkodowanego motocyklisty.


24-latek z bardzo poważnymi obrażeniami został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do Uniwersyteckiego Szpitala w Krakowie, gdzie lekarze cały czas walczą o jego życie. Jego stan jest ciężki. Medycy wprowadzili pacjenta w stan śpiączki farmakologicznej i robią wszystko co tylko mogą, aby uratować mu nogę.

Na skutek wypadku uszkodzona została również tętnica, przez co Hubert stracił mnóstwo krwi.

- Dobra informacja jest taka, że została przywrócona krzepliwość krwi, a co za tym idzie, tętnica zaczęła pracować. Jest nadzieja! Oprócz tego doznał wielu innych obrażeń ciała, w tym uszkodzenia miednicy. Na ten moment lekarze skupiają się na tym, aby uratować jego lewą nogę. Jak tylko pojawią się nowe doniesienia odnośnie stanu zdrowia, będziemy Was na bieżąco informować – zapewniają bliscy poszkodowanego mężczyzny.


Koszty leczenia, terapii i rehabilitacji są ogromne, dlatego rodzina i przyjaciele Huberta zorganizowali zbiórkę pieniędzy, aby wspomóc Huberta w tej walce o zdrowie i życie. Każdy z nas może przyłączyć się do tej walki. Wystarczy wpłacić dowolną sumę pieniędzy na Zrzutkę. 

W domu czekają na niego zrozpaczeni rodzice i siostry, którzy nie wyobrażają sobie, że Hubert mógłby nie wrócić do pełni sprawności. W ich imieniu dziękujemy za wasze wsparcie i okazaną życzliwość. ([email protected] Fot. Zrzutka.pl)







Dziękujemy za przesłanie błędu