Nowy Sącz: jest stanowisko Rady Miasta. Sprzedają czy nie sprzedają działki?
Sprawa sprzedaży tego terenu, na którym jest między innymi dziki parking wróciła ponownie dzisiaj pod obrady. O tej sprawie debatowano już we wrześniu ubiegłego roku.\
Czytaj także: Nowy Sącz: te miejskie działki pójdą pod młotek? Sprawa wraca jak bumerang
Jak już pisaliśmy radny klubu PiS – Wybieram Nowy Sącz Artur Czernecki był zdania, że dyskusja na temat sprzedaży tego terenu (niespełna osiem arów) powinna być prowadzona dopiero po ewentualnej przebudowie znajdującego się przy tym terenie ruchliwego skrzyżowania na nowoczesne rondo.
W głosowaniu rada nie zgodziła się na sprzedaż obu działek. W głosowaniu 11 radnych było za sprzedażą tych działek, 11 było przeciw Jeden radny był nieobecny.
Tym samym, jak ogłosiła Iwona Mularczyk, przewodnicząca Rady Miasta ogłosiła, że projekt uchwały w sprawie sprzedaży obu działek nie został przyjęty.
Zaraz po tym o reasumpcje głosowania wnosił podczas dzisiejszej sesji przewodniczący klubu Koalicja Nowosądecka radny Maciej Prostko. Prosił, aby przewodnicząca skontaktowała się z nieobecnym radnym Andrzejem Pancerzem. Sama przewodnicząca przyznała jednak, że w tej kwestii radny ją nie prosił.
[email protected], fot. ES.