Łososina Dolna walczy z żywiołem. Wiele podtopień na terenie gminy

Intensywne opady deszczu dały się we znaki mieszkańcom gminy Łososina Dolna. Oprócz zalanej drogi krajowej nr 75, doszło w kilku miejscach do lokalnych podtopień. - Sytuacja jest poważna, ale staramy się nad nią panować - informuje wójt Andrzej Romanek

Nasz region nawiedziły intensywne opady deszczu. Stan rzek wciąż się podnosi, przez co dochodzi do podtopień. W niektórych miejscach zablokowane są drogi. Mieszkańców Nowego Sącza ponownie zalewa Łubinka, alarm powodziowy został wydany w Grybowie. Ciężka sytuacja jest także na terenie gminy Łososina Dolna.

- Wydałem zarządzenie o wprowadzeniu alarmu przeciwpowodziowego na terenie gminy, bo poziom wód, szczególnie rzeki Łososina, wyraźnie wzrósł i wynosił ponad 3 metry. Niezwłocznie do akcji
przystąpiła OSP w Łososinie Dolnej. Prowadzimy całodobowy dyżur w urzędzie i jesteśmy w stałym kontakcie z Powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego. Wody są duże. Mimo
że teraz opadają, to nie wiemy, co przyniesie noc– informuje Andrzej Romanek, wójt gminy Łososina Dolna.

Do podtopień doszło m.in. w Witowicach. Zalane zostało tutaj boisko szkolne oraz kilka posesji. Uszkodzenia dróg i przepustów wystąpiły też na terenie Stańkowej. -Sytuacja jest poważna, ale staramy się nad nią panować. Wciąż w gotowości pozostają nasze jednostki OSP, które w takich sytuacjach są niezawodne. – dodaje wójt.

Na terenie gminy doszło także w wielu miejscach do podtopień lokalnych. Żywioł kolejny raz pokazał swoją siłę. – Ich główną przyczyną jest wciąż bardzo wysoki poziom rzeki Łososiny i jej dopływów. Cieszę się, że elektrownie w Czchowie i Rożnowie zrzucają duże ilości wody. Zapobiega to powstawaniu tzw. cofki ze zbiornika w Czchowie i zwiększa bezpieczeństwo naszych mieszkańców – wyjaśnia wójt Andrzej Romanek.

Prognozy pogody na najbliższe dni nie są optymistyczne. Deszcz będzie nam nadal towarzyszył. Służby muszą zatem pozostać cały czas w stanie gotowości. ([email protected], fot.: OSP Łososina Dolna)

Skomentuj