Jest nadzieja dla kapliczki św. Jana Nepomucena! Przejmuje ją Stary Sącz
- Urząd Miejski w Starym Sączu już zlecił wykonanie podziału, rozgraniczenia działek na terenie, na którym stoi kapliczka – informuje szef zarządu osiedla Śródmieście Sławomir Szczepaniak.
Dlaczego to takie ważne? Bo wymagający pilnego remontu obiekt sakralny z XVIII wieku stoi na prywatnym terenie a właściciela nijak nie stać na jego odnowienie. Realnie może się podjąć tego tylko starosądecki samorząd. Tyle tylko, że ten z kolei nie może inwestować ani złotówki w coś, co nie należy do gminy.
Zobacz też: Stary Sącz: podatki od nieruchomości pójdą ostro w górę
Na szczęście strony się porozumiały – właściciel działki, na której stoi kapliczka zadeklarował, że przekaże ją gminie i to nieodpłatnie, ale pod warunkiem, że ta weźmie na siebie koszt niezbędnych formalności – dokonania wspomnianego rozgraniczenia i opłat notarialnych. Radni te ustalenia klepnęli.
- I jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to już w przyszłym roku Stary Sącz będzie mógł wystąpić do województwa o środki na remont kapliczki w ramach projektu Małopolskie Kapliczki. Mamy nadzieję, że uda się zabezpieczyć pieniądze chociaż na pierwszy etap prac a będzie ich naprawdę sporo. Kapliczkę prawdopodobnie trzeba będzie podnieść, bo teraz jest poniżej drogi, trzeba odnowić elewację, wymienić konstrukcję dachu i odrestaurować zabytkowe obrazy i rzeźby, które są w środku. Może to kosztować dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy złotych – komentuje Szczepaniak. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info SS)