Jeden lider i podwykonawcy. Wspólnie wystartują o kontrakt

Pogotowia ratunkowe, które do końca marca mają podpisane kontrakty na świadczenie usług z zakresu ratownictwa medyczne na terenie powiatów: nowosądeckiego, limanowskiego, gorlickiego, nowotarskiego, tatrzańskiego, myślenickiego i suskiego będą wspólnie startować o kontrakt na kolejne lata. Trwają prace nad sformalizowaniem porozumienia.

Jak już informowaliśmy od 1 kwietnia na terenie województwa małopolskiego obowiązywać będą dwa rejony ratownictwa medycznego. O pozytywnej opinii ministra zdrowia dla tej koncepcji poinformował podczas ostatniego posiedzenia Sejmu, Cezary Rzemek, podsekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia. Czytaj: Ministerstwo Zdrowia: Będą dwa rejony ratownictwa w Małopolsce
Akceptacja planu reformy ratownictwa medycznego na terenie województwa, którą wprowadza Jerzy Miller, wojewoda małopolski, wiąże się także ze zmianą kontraktowania usług z zakresu ratownictwa medycznego. Dotychczas osobno kontraktowany był każdy z 20 rejonów operacyjnych. Teraz będą tylko dwa, a więc także dwa kontrakty z NFZ. Czytaj: Sądeckie Pogotowie Ratunkowe zagrożone? Wojewoda reformuje
Starostowie siedmiu powiatów, które mają tworzyć region roboczo nazwany „karpackim” oraz dyrektorzy pogotowi ratunkowych, świadczących na tym terenie usługi z zakresu ratownictwa medycznego, są już po pierwszym spotkaniu.
- Prace nad przygotowaniem oferty do przetargu dla rejonu karpackiego trwają. Pracujemy nad formą zrzeszenia wszystkim pogotowi działających na terenie wspomnianego rejonu. Brana jest pod uwagę forma zrzeszenia się w spółkę, w konsorcjum lub porozumienia „Lider – podwykonawcy” – mówi Józef Zygmunt, dyrektor Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego. – Wybierzemy taką formę, która pozwoli zachować dotychczasową działalność poszczególnych pogotowi, przy zachowaniu ich potencjału i doświadczenia oraz najtańszej formy tego zrzeszenia. Znacznie zwiększyła się szansa, że Sądeckie Pogotowie Ratunkowe będzie działało w dotychczasowej strukturze – dodaje.
Natomiast Jan Golonka, starosta nowosądecki podkreśla, że czasu na działanie zostało niewiele, bo prawdopodobnie już w lutym ogłoszone zostaną przez NFZ konkursy na świadczenie usług.
- Dlatego ze względu na krótki czas najbardziej realna wydaje się formuła „Lider - podwykonawcy”. Nad konkretami pracują już prawnicy. Musimy być gotowi jak najszybciej, by móc wystartować do kontraktu – zaznacza Golonka. – Obecne wygasają z ostatnim dniem marca. Logiczne więc się wydaje, że już w lutym ogłoszone zostaną przetargi. A pojedynczy podmiot nie będzie mógł się ubiegać o kontrakt. Trzeba więc wypracować dobrą ofertę – dodaje.

(MIGA, ALF)
Fot. Arch. Sądeckiego Pogotowia Ratunkowego

Skomentuj