Horror w Krynicy-Zdroju. Młoda kobieta zwisała z okna
Dramat rozegrał się w sobotni wieczór, po godzinie dwudziestej, w Krynicy-Zdroju. Osobom, które w tym czasie przechodziły w pobliżu budynku wielorodzinnego znajdującego się przy ulicy Dąbrowskiego, ukazał się straszny widok. Z okna znajdującego się na drugim piętrze, zwisała młoda około 30-letnia kobieta, która resztkami sił była podtrzymywana przez mężczyznę, który znajdował się wewnątrz mieszkania. Świadkowie o całym zdarzeniu niezwłocznie zaalarmowali służby ratunkowe.
Już po chwili na sygnale przyjechały straże pożarne, policja i pogotowie ratunkowe. Strażacy próbowali wejść do mieszkania, aby pomóc mężczyźnie w podtrzymywaniu zwisającej kobiety, ale okazało się to niemożliwe. Drzwi były zamknięte. Kobieta zanim podjęła próbę samobójczą, wcześniej schowała klucz.
Ratownicy rozłożyli pod budynkiem skokochron na wypadek, gdyby mężczyźnie nie udało się utrzymać zdesperowanej kobiety. Następnie przystawili do budynku dwie drabiny, złapali desperatkę za ręce i bezpiecznie sprowadzili ją na ziemię. Kobietą zajęła się załoga pogotowia ratunkowego, która przewiozła ją do szpitala w Krynicy-Zdroju. Policjanci ustalają co wpłynęło na jej decyzję, że postanowiła targnąć się na własne życie.
Czytaj dalej na kolejnej stronie...