Gródek/Cyrla: Zaginieni szczęśliwie odnalezieni
W tym tygodniu służby ratownicze prowadziły na Sądecczyźnie poszukiwania dwóch zaginionych osób. Wczoraj (26 września) szczęśliwie odnalazła się turystka z Warszawy, która wyszła dzień wcześniej ze schroniska na Cyrli, w okolicach Rytra i nie wróciła do niego na noc, a dwa dni temu ratownikom udało się odnaleźć w Gródku (gmina Grybów) zaginionego 38 – letniego mężczyznę. Obojgu nic się, na szczęście, nie stało.
O poszukiwaniach turystki z Warszawy pisaliśmy – Czytaj: Akcja ratownicza na Cyrli. Ratownicy szukają zaginionej turystki z Warszawy, Akcja poszukiwawcza odwołana. Zaginiona turystka odnalazła się.
W środę (24 września) policjanci, strażacy OSP z Grybowa, Stróż, Gródka i strażacy z Grupy Ratownictwa Specjalnego OSP z Nowego Sącza szukali w Gródku (gmina Grybów) zaginionego 38- latka.
- Około godz. 17 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 38 - letniego mieszkańca Gródka – poinformowała nasz portal Justyna Basiaga z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. - Po otrzymaniu tej informacji policjanci natychmiast podjęli czynności poszukiwawcze wspólnie ze strażakami.
Mężczyzna oddalił się z miejsca zamieszkania. Przypuszczano, że mógł udać się do pobliskiego lasu. Ratownicy przeszukali ten teren.
- W trakcie prowadzonej akcji do ratowników zgłosił się chłopak, który wskazał miejsce, gdzie przebywa zaginiony mężczyzna – mówi st. bryg. Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego PSP w Nowym Sączu.
Jak okazało się mężczyzna znajdował się w garażu sąsiada. Odnaleziony 38 - latek był cały i zdrowy.
W tym tygodniu była to już druga akcja poszukiwawcza zaginionych osób, w których uczestniczyli strażacy.
- Dysponujemy ludźmi, jesteśmy dyspozycyjni – dodaje komendant Motyka. – W takich akcjach, gdy szuka się osoby zaginionej czas odgrywa kluczową rolę.
(MIGA)
Fot. PSP w Nowym Sączu.
W środę (24 września) policjanci, strażacy OSP z Grybowa, Stróż, Gródka i strażacy z Grupy Ratownictwa Specjalnego OSP z Nowego Sącza szukali w Gródku (gmina Grybów) zaginionego 38- latka.
- Około godz. 17 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o zaginięciu 38 - letniego mieszkańca Gródka – poinformowała nasz portal Justyna Basiaga z Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu. - Po otrzymaniu tej informacji policjanci natychmiast podjęli czynności poszukiwawcze wspólnie ze strażakami.
Mężczyzna oddalił się z miejsca zamieszkania. Przypuszczano, że mógł udać się do pobliskiego lasu. Ratownicy przeszukali ten teren.
- W trakcie prowadzonej akcji do ratowników zgłosił się chłopak, który wskazał miejsce, gdzie przebywa zaginiony mężczyzna – mówi st. bryg. Paweł Motyka, zastępca komendanta miejskiego PSP w Nowym Sączu.
Jak okazało się mężczyzna znajdował się w garażu sąsiada. Odnaleziony 38 - latek był cały i zdrowy.
W tym tygodniu była to już druga akcja poszukiwawcza zaginionych osób, w których uczestniczyli strażacy.
- Dysponujemy ludźmi, jesteśmy dyspozycyjni – dodaje komendant Motyka. – W takich akcjach, gdy szuka się osoby zaginionej czas odgrywa kluczową rolę.
(MIGA)
Fot. PSP w Nowym Sączu.