Dni Jeziora Rożnowskiego: wszystkie drogi prowadziły do Gródka nad Dunajcem [ZDJĘCIA]
Warto wybrać się dzisiaj do Gródka n/Dunajcem. Pogoda, jak kryształ. Dosłownie żar leje się z nieba, a nad jeziorem atrakcja goni atrakcję.
Do południa tą największą letnią imprezę w gminie Gródek n/Dunajcem zdominowały imprezy dla miłośników aktywnego wypoczynku i żeglarzy.
Na trasę wyjechali uczestnicy Rodzinnego Rajdu Rowerowego Tour de Pogórze. Organizatorzy wytyczyli dla nich bardzo ciekawe trasy do pokonania o różnym stopniu trudności. W rajdzie wzięły udział całe rodziny. Było ciekawie i z niespodziankami. Jednym z zadań, jakie organizatorzy postawili przed uczestnikami było dotarcie do ukrytego skarbu. Czy komuś się to udało?
- Do Rodzinnego Rajdu Rowerowego zgłosiło się prawie sto osób – powiedziała „Sądeczaninowi” przedstawicielka Gminnego Ośrodka Kultury w Gródku n/Dunajcem. – Uczestnicy są w różnym wieku. Ludzie chętnie się zgłaszali, pogoda jest wymarzona, więc czego chcieć więcej.
W rajdzie po malowniczych terenach gminy Gródek n/Dunajcem brała udział wraz całą rodziną Monika Pelczar z Krakowa.
- W tym rajdzie w Gródku n/Dunajcem bierzemy udział po raz pierwszy, aczkolwiek nie jest to nasz pierwszy rajd rodzinny. Jesteśmy rodziną, która każdą wolną chwilę wykorzystuje na to, by aktywnie spędzać czas. Nie siedzimy w domu przed telewizorem. Dużo jeździmy na rowerze, biegamy, chodzimy po górach. Tak wypoczywamy, ładujemy akumulatory. Do przyjazdu do Gródka n/ Dunajcem namówiła nas moja koleżanka. To takie fajne wspólne spędzenie czasu. Pogoda rewelacyjna – mówi pani Monika.
Czytaj dalej - TUTAJ