Czy to nie twój pies? Te psiaki czekają w schronisku w Wielogłowach [ZDJĘCIA]

Schroniska dla zwierząt pękają dosłownie w szwach. Wakacje i zapełnione miejsca, gdzie bezdomne zwierzęta znajdują schronienie i opiekę to w tym czasie standard. W Nowym Sączu i regionie nie jest inaczej.

Do schronisk dla bezdomnych zwierząt w całym regionie trafiają psy zaniedbane, wycieńczone, źle traktowane, bite, takie, których po interwencji, właściciel zrzeka się na rzecz schroniska.

Ale też do schronisk trafiają również zwierzęta, które zgubiły się na spacerze właścicielowi, które wydostały się jakimś cudem z posesji. Takich psiaków nie jest mało.

Skąd takie przypuszczenie, że pies, który znalazł się w schronisku ma właściciela, który może go szukać?

Zwierzęta są dobrze utrzymane, zadbane.

W ostatnim czasie do Schroniska dla Psów w Wielogłowach, ale nie tylko trafia wiele zgłoszeń o wałęsających się czy biegających bez opieki psach.

- Tym razem szukamy właścicieli psiaków, które trafiły do nas niedawno – powiedziała „Sądeczaninowi” Beata Kożuch, kierownik Schroniska dla Psów w Wielogłowach. – Wszystkie prezentowane psy są zadbane, więc może właściciel wypatrzą swoje zguby w „Sądeczaninie”? Miejmy nadzieję, że te psy się zgubiły, a nie zostały celowo porzucone.

Czytaj dalej - TUTAJ