Chwile grozy na moście heleńskim w Nowym Sączu. Straż i policja pędziły na sygnale
To wszystko wydarzyło się na moście heleńskim w Nowym Sączu. Osoby, które dzisiaj, w samo południe, przejeżdżały tamtędy, zauważyły mężczyznę, który stał za barierką i zachowywał się tak, jakby chciał skoczyć z mostu. Świadkowie natychmiast chwycili za telefon i wezwali pomoc.
- Z informacji przekazanych przez osobę dzwoniącą wynikało, że ktoś chce popełnić samobójstwo na moście heleńskim. Gdy dotarliśmy na miejsce okazało się, że to był fałszywy alarm w dobrej wierze. Ktoś rzeczywiście z nieznanych nam przyczyn wszedł za barierkę, ale wcale nie zamierzał skoczyć z mostu - informują strażacy z Nowego Sącza.
Zobacz też Nie uwierzycie co wykopał koparką z ziemi. Na miejscu szybko pojawiła się policja
Niestety, mężczyzna oddalił się z miejsca. Gdy służby dotarły na miejsce, już go nie było. Nie wiadomo, dlaczego przeszedł za barierkę narażając własne życie. ([email protected] Fot. Ilustracyjna RG)