Protest rolników na sądeckich ulicach! Widać ogromny sznur ciągników [WIDEO] [ZDJĘCIA]
Protest rolników w Nowym Sączu
Tak dużego protestu nie było w Nowym Sączu od bardzo dawna. Ogromna mobilizacja wśród rolników z całej okolicy sprawiła, że do miasta przyjechały prawdziwe tłumy. Było je widać już od samego rana.
Wszystko rozpoczęło się na “jojku”, a więc parkingu przy Alejach Piłsudskiego. Został wypełniony w stu procentach. Nie brakowało przemówień i ogłoszenia postulatów. Głos mógł zabrać każdy zainteresowany.
Następnie, przystrojone w biało-czerwone flagi ciągniki (na niektórych mieliśmy również wypisane hasła), ruszyły na ulice. Moment wyjazdu był bardzo efektowny. Wszystko odbywało się przy dźwiękach klaksonów oraz wyjących syrenach.
Rolnicy będą krążyć po ulicach w Nowym Sączu
Protestujący mają w planach przejazdy do godziny 16 między rondem Solidarności, a rondem Jana Pawła II. Będą poruszali się na tym odcinku ulicami Prażmowskiego, Nowochruślicką, Pieczkowskiego i Witosa.
Oczywiście, oznacza to także znaczne utrudnienia dla podróżujących. Były widoczne już podczas wyjazdu ciągników. Na Alejach Piłsudskiego tworzył się ogromny korek, podobnie było na Prażmowskiego.
Dlaczego rolnicy protestują? Mówił o tym w studiu “Sądeczanina” organizator sądeckiego strajku - Mateusz Wojtarowicz. - Walczymy nie tylko o siebie, ale także o polski interes. I nie chodzi tylko o import zbóż z Ukrainy czy zielony ład, który chce nam zafundować Bruksela.
To także rosnące od dwóch lat koszty produkcji związane z uprawą zbóż, w sadownictwie czy mleczarskiej branży, nieprzystające do ceny sprzedaży - tłumaczył. Całą rozmowę możecie zobaczyć TUTAJ.
Relacja z wyjazdu rolników na ulice w Nowym Sączu znajduje się w materiale filmowym. ([email protected], fot.: Mateusz Pogwizd, Rafał Gajewski, wideo: Rafał Gajewski)