Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Sobota, 4 maja. Imieniny: Floriana, Michała, Moniki
15/02/2023 - 21:05

„Podhalańczycy” potrzebują nowych dróg. Dziś znów ich nie dostali

Ani złotówka z 3,6 miliona, jakie gmina Korzenna dostała dziś z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg nie trafi na drogowe inwestycje, potrzebne dla lokalizacji w Wojnarowej batalionu „podhalańczyków”. Wójt Korzennej, Leszek Skowron, wniosek o wsparcie składał rok temu. Już wtedy było wiadomo, że bez przebudowy dróg, o wartej ponad miliard złotych wojskowej inwestycji nie ma co marzyć.

Wójt Leszek Skowron tłumaczy, że rządowe pieniądze jakie dostała gmina, pójdą na te drogi, które były w najgorszym stanie. A na pytanie, czy ma już zabezpieczone pieniądze na drogi, których przebudowa jest konieczna dla lokalizacji w Wojnarowej batalionu „podhalańczyków” odpowiada, że jest przygotowany na to, by |rozpocząć współpracę, która ma polegać na realizacji porozumienia, dzięki któremu mają się pojawić określone środki"…

O jakich pieniądzach mowa? To około 28 milionów złotych, choć wójt Skowron przyznaje, że to na razie szacunki, a konkretne wartości będzie znał dopiero po ogłoszeniu przetargów na roboty drogowe. Kiedy to się stanie? Nie wiadomo, bo wójt na razie zgłosił wniosek o wpisanie dróg potrzebnych wojsku do ewidencji tras ważnych dla obronności kraju.  I czeka na efekt.

Według wójta Korzennej konkretne roboty drogowe trzeba będzie rozpocząć dopiero gdy zaczną się prace projektowe przy budowie jednostki. Z tego wynika, że takie prace jeszcze się nawet nie zaczęły, a na razie jest jedynie koncepcja.



Przełożenie drogi, dzielącej teren sprzedany wojsku, gmina planuje jednak na ten rok. Skąd weźmie milion złotych na to potrzebny, skoro wójt nie składał wniosku o wsparcie na ten cel z rządowego funduszu? Ma na razie przyrzeczenie wsparcia ze strony marszałka województwa, Witolda Kozłowskiego. Tego samego, który do tej pory nie wydał na ten cel ani złotówki, poza kosztami ceremonii podpisywania umowy z wojskiem.

 Jest jeszcze wizja finansowego efektu spotkania, jakie w sprawie dróg potrzebnych batalionowi „podhalańczyków” zaplanowane jest z ministrem infrastruktury, Andrzejem Adamczykiem. Mimo wszystkich niedostatków, wójt Leszek Skowron, z nadzieją mówi jednak o ulokowaniu wojskowej inwestycji w Wojnarowej. Jego zdaniem, w czasie wielkich wydatków na zbrojenia szanse na powstanie jednostki na Sądecczyźnie są bardzo duże. ([email protected]) Fot. TK







Dziękujemy za przesłanie błędu