W Ptaszkowej szukają następców Justyny Kowalczyk [filmy, zdjęcia]
- Ptaszkowa w województwie małopolskim wyrasta na faworyta jeśli chodzi o organizację zawodów dla dzieci i młodzieży - mówi Stanisław Mrowca, kierownik Ligi. - Przypuszczam, że w przyszłości będzie tu można zorganizować zawody także dla starszych zawodników.
Organizatorzy dzisiejszych zawodów w Ptaszkowej - Małopolskiej Ligi Szkolnej SZS w biegach narciarskich, mają nadzieję, że wśród zawodników - uczniów klas szkół podstawowych i gimnazjalnych, znajdzie się następca tych wspaniałych zawodników, a może nawet ktoś, kto podobnie jak Justyna Kowalczyk powalczy o medale olimpijskie.
Dla dzieciaków takie zawody to wspaniała przygoda.
- Na razie traktują to jak zabawę, ale może w przyszłości, będzie to pomysł na życie - mówi Anna Matusik, mama zawodnika z Chochołowa.
Ptaszkowa posiada idealne warunki do uprawiania narciarstwa biegowego. Posiada wyjątkowe ukształtowanie terenu i specyficzny mikroklimat, dzięki któremu śnieg na biegowych trasach utrzymuje się znacznie dłużej niż w innych regionach Sądecczyzny. Ta miejscowość może pochwalić się naprawdę wspaniałymi tradycjami, jeśli chodzi o tę dyscyplinę sportu. Stąd wywodzili się i tutaj trenowali utalentowani biegacze narciarscy, byli reprezentanci kraju tacy jak: Krzysztof Ptaszkowski, Henryk Michalik, Stefan Michalik, Józef Siedlarz, Stanisław Wysowski, Marek Banicki i Jacek Ciuła.
- Mamy także bardzo dobrze zorganizowane zaplecze - restaurację i pokoje. Same trasy zaś są dostępne nie tylko dla turystów, ale i okolicznych mieszkańców - mówi Renata Żarnowska, pełniąca obowiązki dyrektora ptaszkowskiej placówki.
(KB)
filmy, zdjęcia: KS