Orkan „BARBARA” odpuszcza. Jeszcze kilka połamanych drzew i nadłamana latarnia

Orkan „Barbara”, który wczoraj przetaczał się między innymi przez Małopolskę nieco już osłabł. W powiecie nowosądeckim nie wyrządził, na szczęście większych szkód. Strażacy wyjeżdżali głównie do usuwania drzew pochylonych nad jezdnię i powalonych na drogi. Wczoraj przed północą ratownicy zostali wezwani na ul. Kraszewskiego w Krynicy-Zdroju.

Gwałtowne podmuchy wiatru nadłamały latarnię oświetleniową stojącą przy tej ulicy. Zagrażała ona pojazdowi, który stał na parkingu.

Na ulicę Kraszewskiego przyjechało również wezwane pogotowie energetyczne. Pracownicy odłączyli prąd.

Zobacz także: Orkan BARBARA niszczy drzewa, a ich usuwanie zostawia strażakom

Strażacy szybko usunęli zagrożenie.

W ciągu kilkunastu ostatnich godzin strażacy wyjeżdżali jeszcze do kilku interwencji związanych z usuwaniem niebezpiecznie pochylonych drzew. Działali w Lipnicy Wielkiej (gmina Korzenna), na ul. Piłsudskiego w Tyliczu (gmina Krynica Zdrój) i do Posadowej Mogilskiej.

Dzisiaj strażacy usuwali nadłamany konar na ul. Dukielskiej w Gorlicach.

(MACH), Fot. PSP w Nowym Sączu - zdjęcie ilustracyjne z innego zdarzenia.

Skomentuj