Nowy Sącz: Konkursowa choinka stanie w domu pani Jolanty
Pani Jolanta wzięła udział w naszym konkursie po raz pierwszy. Była ogromnie zaskoczona, gdy zobaczyła swoje nazwisko na liście zwycięzców.
- Jeszcze nie mogę w to uwierzyć, że wygrałam świąteczne drzewko – mówi mieszkanka Korzennej. – Jestem naprawdę zaskoczona i szczęśliwa, że się udało. Wybrałam piękną, pachnącą jodełkę. Pomagała mi w tym moja mama Elżbieta.
Zobacz także: Oto lista osób, które otrzymują choinki od nadleśnictwa w Starym Sączu
Drzewko w domu państwa Kuligów stanie jeszcze dzisiaj w dużym salonie. Jak mówi zwyciężczyni konkursu będzie tam pasowało idealnie.
- Wcześniej mieliśmy w domu choinkę sztuczną – przyznaje pani Jolanta. – W ubiegłym roku zastąpiło ją żywe drzewko, piękne, pachnące. Żywa choinka – to jest coś niepowtarzalnego. Stała w domu prawie trzy tygodnie.
Nasza Czytelniczka ma swój domowy sposób na utrzymanie przez dłuższy czas żywego drzewka w „dobrej kondycji”. W ubiegłym roku choinka w domu państwa Kuligów stała ona w wiaderku z wodą, która codziennie była uzupełniana. To naprawdę sprawdzony sposób.
Na jodełce z Nadleśnictwa w Starym Sączu zawisną tradycyjne ozdoby, stare banki i łańcuchy.
- A na święta Bożego Narodzenia życzmy sobie wszyscy zdrowia, bo ono jest najważniejsze.
(MACH), Fot. (MACH)