Mszalnica jedzie do Łagiewnik: 8 autokarów i 100 samochodów!
Mszalnica jedzie w niedzielę do Łagiewnik. W osiem autokarów i ponad setką samochodów prywatnych! Jadą strażacy, Koło Gospodyń Wiejskich, Kółko Rolnicze, Orkiestra Dęta, zespoły: "Mszalniczanie" i "Mali Mszalniczanie", uczniowie Zespołu Szkół. piłkarze LKS Mszalnica; jadą całe rodziny, duzi i mali, dziadkowie i wnukowie.
Piotr Witek, radny gminy Kamionka Wielka od pięciu kadencji, ocenia, że w niedzielę pojawi się w Łagiewnikach ok. 900 mieszkańców wsi, która liczy półtora tysiąca. Większość pojedzie w strojach regionalnych.
Wszystko zaczęło się w Niedzielę Miłosierdzia Bożego 3 kwietnia br., kiedy to na zebraniu wiejskim w Mszalnicy ludzie nie dyskutowali o drogach i przepustach lecz jednogłośnie uchwalili o przyjęciu przez wieś patronki św. Faustyny, a na koniec zebrania odmówili Koronkę do Miłosierdzia Bożego.
- Ponieważ oba jubileusze: 650-lecia lokacji wsi i 75-lecie utworzenia OSP przypadły w nadzwyczajnym roku miłosierdzia, to postanowiliśmy, aby na tę okoliczność ustanowić dla wsi patrona, św. Faustynę. To chyba pierwszy taki przypadek w Polsce - mówi radny Witek.
W zeszłym tygodniu, 11 maja, stosowną uchwałę również jednogłośnie podjęła Rada Gminy Kamionka Wielka, wcześniej naturalnie sprawę skonsultowano z biskupem Andrzejem Jeżem. Wtedy też zapadła decyzja o pielgrzymce do Łagiewnik.
W niedzielę Akt Zawierzenia mieszkańców wsi Mszalnica odczytają w Łagiewnikach ks.prałat Józef Głowa, proboszcz parafii Mystków, do której należy Mszalnica, i wójt Kamionki Wielkiej Kazimierz Siedlarz.
- Tym Aktem obejmujemy wszystkie pokolenia mieszkańców Mszalnicy, które przeszły przez tą ziemię w różnych najtrudniejszych nawet czasach: wojen, epidemii i klęsk żywiołowych. W ten sposób wyrazimy im wdzięczność za wszystko co uczynili dla tej ziemi, za to, że tu żyjemy - dodał radny Witek, który był rolnikiem a dziś para się drobną działalnością handlową.
W Łagiewnikach mieszkańcy Mszalnicy odprawią też nabożeństwo Drogi Krzyżową, w asyście przesławnej orkiestry dętej, która jest chlubą parafii Mystków. Zaplanowano także wypad w mniejszej grupie na Cmentarz Rakowicki, celem odwiedzenia grobu o. Józefa Andrasza SJ, przewodnika duchowego siostry Faustyny w jej ostatnim, krakowskim okresie, wielokrotnie wymienianym w "Dzienniczku" mistyczki.
O. Andrasz pochodził z Wielopola pod Nowym Sączem. Niedawno w kościele w Mystkowie odsłonięto tablicę apostoła Miłosierdzia Bożego, trwają przygotowania do wszczęcia procesu beatyfikacyjnego o. Andrasza, rozszerza się jego kult.
(HSZ)