W nocy w Siedlcach wybuchł pożar. Strażacy prawie trzy godziny walczyli z ogniem [ZDJĘCIA]
To była niezwykle pracowita noc dla strażaków z Nowego Sącza i z terenu gminy Korzenna. Około godziny dwudziestej drugiej trzydzieści, na równe nogi postawiła ich informacja, że w miejscowości Siedlce płonie budynek gospodarczy. Na miejsce natychmiast pośpieszyli strażacy z Siedlec, Korzennej, Janczowej i Nowego Sącza. Łunę ognia było widać już z daleka.
- Po dotarciu na miejsce okazało się, że płonie częściowo drewniana, a częściowo murowana stodoła, w której znajduje się siano i stare meble – informuje bryg. Marian Marszałek z Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Dach i wnętrze stodoły było całe w ogniu. Strażacy musieli działać szybko, bo kilka metrów dalej znajdował się kolejny budynek, który również był zagrożony pożarem. Wodę czerpali ze znajdującego się w pobliżu hydrantu.
Zobacz też Nie żyje Emilka Kantor z Nowego Sącza. Miała zaledwie 19 lat
Gdy sytuację udało się już opanować, strażacy zajęli się wynoszeniem na zewnątrz spalonych mebli i siana, które dokładnie jeszcze raz przelali wodą. Cała akcja trwała prawie trzy godziny i zakończyła się przed godziną pierwszą. Wzięło w niej udział 34 strażaków.
Jak na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Straty jakie poniósł właściciel szacuje się na kwotę około 25 tysięcy złotych. ([email protected] Fot. OSP Siedlce)