Tragiczny wypadek w Klęczanach. Nie żyje 12-letni chłopiec

Nie najlepiej rozpoczął się weekend w naszym regionie. Przed godziną dwudziestą, na drodze krajowej 28 w Klęczanach koło Gorlic doszło do dramatycznego wypadku. Samochód potrącił 12-letniego chłopca. 

- Poszkodowane dziecko było reanimowane przez ratowników medycznych - powiedział redakcji "Sądeczanina" oficer dyżurny gorlickiej straży pożarnej. Załoga pogotowia ratunkowego przewiozła chłopca do szpitala. Jego stan był bardzo ciężki. Lekarze robili wszystko co tylko było w ich mocy, aby ocalić życie 12-latka. Niestety chłopiec zmarł. 

Zobacz też Tragedia w gminie Podegrodzie. Znaleźli w sadzie zwłoki kobiety, osierociła dziewięcioro dzieci

Z ustaleń policjantów wynika, że chłopiec przebiegał na drugą stronę drogi przed przejściem dla pieszych i właśnie wtedy uderzył w niego samochód Audi, którym kierował 18-letni mieszkaniec gminy Biecz. Kierowca w chwili wypadku był trzeźwy. 

Zobacz też Nieszczęśliwy wypadek w Mystkowie. 11-letni chłopiec został potrącony przez samochód

Droga krajowa 28 przez kilka godzin była nieprzejezdna w obu kierunkach. Policjanci cały czas ustalają przyczyny i okoliczności tego wypadku. ([email protected] Fot. Biecz 998)