Tragedia w Kamionce Małej. W pobliżu cmentarza znaleźli zwłoki 32-latka
Dramat rozegrał się w poniedziałek 1 czerwca. Po godzinie 13 mieszkaniec Kamionki Małej natknął się na ciało mężczyzny. Miał nadzieję, że jeszcze uda się go uratować, dlatego natychmiast zaalarmował służby ratunkowe. Niestety na ratunek było już za późno.
Zobacz też Tajemnicza śmierć w Starej Wsi koło Grybowa. Znaleźli w budynku ciało 50-latka
Ciało 32-latka zostało znalezione w lesie w pobliżu cmentarza w Kamionce Małej. Policjanci wspólnie z prokuratorem zabezpieczyli je. W najbliższych dniach zostanie przeprowadzona sekcja, której wyniki dadzą odpowiedź na pytanie, jak zginął mężczyzna. Śledczy wstępnie wykluczyli, aby ktoś przyczynił się do jego śmierci.
W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Zofią Bukowiec, która jest sołtysem wsi Kamionka Mała. Jak się okazało, 32-latek nie był mieszkańcem Kamionki i gminy Laskowa.
- Podobno to był mieszkaniec gminy Żegocina. Nie wiemy jak zginął. Jesteśmy wstrząśnięci tą tragedią – mówią mieszkańcy Kamionki Małej.
RG [email protected] Fot. Ilustracyjna