Pożar za pożarem. Palą się sadze w kominach
Pożar sadzy może być bardzo niebezpieczny, dlatego gdy już do niego dojdzie, trzeba jak najszybciej wezwać straż. Komin nagrzewa się do wysokiej temperatury i często pęka. Wówczas ze szczelin może wydobywać się tlenek węgla, a nawet płomienie.
- Apelujemy o ostrożność i regularne czyszczenie kominów. Jeśli jest to paliwo stałe, takie jak węgiel albo drewno to przynajmniej raz na trzy miesiące, a jeśli paliwo ciekłe lub gazowe to raz na sześć miesięcy – mówi st. bryg. Paweł Motyka, zastępca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Nowym Sączu.
Zobacz też Przeżyli nocny koszmar. Płomienie buchnęły im z sufity łazienki
W ostatni weekend strażacy interweniowali aż cztery razy. W sobotę zostali wezwani do Rożnowa. Z komina wydobywał się czarny dym i ogień. Na szczęście pożar szybko udało się ugasić i nikomu nic się nie stało. Następnego dnia paliły się sadze w budynkach na ulicy Na Rurach i Dobrzańskiego w Nowym Sączu, a potem znów w Rożnowie. Pożar wybuchł w tym samym domu, który gasili wcześniej.
RG [email protected] Fot. PSP Nowy Sącz