Ogromny pożar w Laskowej. Strażacy ponad pięć godzin walczyli z ogniem

Przez pięć godzin strażacy z Limanowszczyzny gasili pożar w Laskowej, gdzie paliło się drewno opałowe. Akcja była bardzo trudna i skomplikowana. Na szczęście nikt nie ucierpiał w tym pożarze.

Pożar drewna opałowego w Laskowej

Była godzina trzecia trzydzieści, jak w Laskowej na Limanowszczyźnie wybuchł pożar. Na jednej z posesji zapaliło się drewno opałowe. Ogień rozprzestrzeniał się w błyskawicznym tempie. Płomienie i kłęby dymu było widać już z daleka, z odległości kilku kilometrów.

Zobacz też Podwójne nieszczęście na "sądeckiej drodze śmierci”. Najpierw w Wielogłowach, potem w Tęgoborzy

Już po chwili na miejsce dotarli pierwsi strażacy, którzy natychmiast zaczęli gasić pożar. W akcji brało udział w sumie dziesięć zastępów z Limanowej i z terenu gminy Laskowa. Kilkudziesięciu strażaków przez ponad pięć godzin walczyło z żywiołem. Pożar został ugaszony dopiero około godziny ósmej trzydzieści. Na szczęście nikt nie ucierpiał w tym zdarzeniu.

Na miejscu pozostali policjanci, którzy ustalali, jak doszło do tego pożaru. Jak na razie przyczyna nie jest znana. ([email protected] Fot. OSP Kamionka Mała, OSP Limanowa, OSP Strzeszyce, OSP Łososina Górna)