Gdy wybuchł pożar, akurat spała: nie żyje 57-letnia kobieta
Ogień pojawił się około godziny 16. Mimo wczesnej pory gospodarze – 51-letni mężczyzna i 57-letnia kobieta - akurat spali.
- Po przebudzeniu mężczyzna próbował gasić pożar i ratować swoją partnerkę, jednak z uwagi na ogień i ogromne zadymienie było to bardzo utrudnione. 51-latek zdążył wyskoczyć przez okno i wezwał pomoc – informują policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.
Zobacz też: Wypadek w Trzycierzu. Piaskarka zderzyła się z samochodami
Strażacy pojawili się bardzo szybko. Ale mimo usilnych starań ratowników kobiety nie udało się uratować. Zmarła w szpitalu.
Na miejscu od razu pojawił się prokurator z policjantami z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz technika kryminalistyki. Ekipa przeprowadziła czynności procesowe: wykonała oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczyła ślady i sporządziła dokumentację fotograficzną. Na miejscu pożaru obecny był również biegły z zakresu pożarnictwa.
- Jak ustalono podczas oględzin, pożar wybuchł w środku budynku w jednym z pokoi. W sprawie zostało wszczęte śledztwo, które wyjaśni dokładne przyczyny oraz okoliczności tej tragedii - podsumowują policjanci. ([email protected] Fot.: KWP w Krakowie)