Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 2 maja. Imieniny: Longiny, Toli, Zygmunta
08/11/2023 - 08:30

Hiobowe wieści. Jest nowa fala koronawirusa. Zaraza przybiera na sile w naszym regionie

Wydawało się, że ta zaraza to już przeszłość, ale zjadliwy wirus ciągle się mutuje i znowu zaatakował. Jest nowa fala koronawirusa, która przybiera na sile. Według danych resortu zdrowia mamy obecnie największy przyrost dziennych zachorowań od wiosny 2023 roku. Czy znowu dojdzie do oblężenia szpitali? Czy ponownie zostaną wprowadzone epidemiczne obostrzenia?

Koronawirus znowu zaatakował

W ostatnich dniach rośnie liczba osób zgłaszających się do lekarzy z zakażeniem COVID-19.  Dziennik „Fakt” przytacza dane resortu zdrowia z ostatniego dnia października, z których wynika, że w ciągu doby odnotowano 1104 zakażeń. Liczba ta może niepokoić, bo była najwyższa od wiosny tego roku. 12 kwietnia poinformowano o 1389 przypadkach.

Czy szpitale zaleje nowa fala chorych?  Co na ten temat mówią eksperci? — Fale zakażeń będą występowały i to jest coś, z czym musimy się liczyć. Covid z nami zostanie —  stwierdza w rozmowie z „Faktem”Krzysztof Pyrć,  wirusolog z Uniwersytetu . -  Sprawi to nam trochę kłopotów, natomiast szansa, że wrócimy do takiego zagrożenia, w którym byliśmy parę lat temu, jest bardzo mała. Takiego scenariusza się spodziewałem i taki się realizuje – dodaje wirusolog.

Jego zdaniem, kluczowe w nowej covidowej fali nie są liczby dziennych zakażeń, bo to nie przekłada się na ciężkie przypadki zakończone szpitalem lub liczbą zgonów. - Przebieg choroby jest w większości przypadków łagodniejszy uspokaja wirusolog - nasze układy odpornościowe nauczyły się bronić, ponieważ wcześniej zaszczepiliśmy się lub przechorowaliśmy, a wariant omikron powoduje nieco łagodniejszy przebieg. Dzięki temu zagrożenie jest znacznie mniejsze niż w 2020 r. i 2021 r. — ocenia Pyrć.

Informacje o łagodnym, jak dotąd, przebiegu Covid19 potwierdza na łamach „Dziennika Polskiego „ prof. Aleksander Garlicki, małopolski konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych. - Do Szpitala Uniwersyteckiego trafia niewielu pacjentów w cięższym stanie. Mamy potrzebne leki, które na ogół są wystarczające do ich wyleczenia – wskazuje konsultant.

Jak dodaje, chorzy na covid mogą być odwiedzani tylko przez jedną osobę i to na krótki czas.  Dodatkowo muszą zakładać maseczki, które w ocenie specjalisty  w istotnym stopniu chronią przez zakażeniem. Znacznie większa iż dotąd liczna chorych na covid trafia do szpitalnego laboratorium. Otrzymują leki i wracają do domu – informuje dziennik.

Czy grozi nam ponowne wprowadzenie epidemicznych obostrzeń?  

Zdaniem Krzysztofa Pyrcia, takie działania powinny być podejmowane wyłącznie w przypadku bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia publicznego. Natomiast jeżeli jesteśmy chorzy lub czujemy się przeziębieni, załóżmy maseczkę, żeby po prostu nie kichać na innych, nie kaszleć, nie emitować tego wirusa — apeluje wirusolog.

Raport ministerstwa zdrowia z 3 listopada wskazuje, że dzień wcześniej odnotowano nieco ponad tysiąc zakażeń koronawirusem w całej Polsce, z czego 330 osób zakaziło się wirusem ponownie. W przypadku Małopolski  było to 65 zakażeń. Natomiast 4 listopada – krakowski sanepid  poinformował, że zakażeń  było 61 – podaje „Dziennik Polski”.

Co ze szczepionkami?

Jak pisze gazeta, wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski zapowiedział w minionym miesiącu, że w listopadzie będą dostępne zaktualizowane szczepionki przeciw COVID-19, chroniące przed ostatnimi wariantami koronawirusa. Preparaty czekają na akceptację ze e strony Europejskiej Agencji Leków.

Przestaliśmy się bać?

Jerzy Radziszowski, przewodniczący Kolegium Zakładów Lecznictwa Otwartego w Krakowie mówi w rozmowie z dziennikiem, że w przychodniach nikt o szczepionkę enkanie pyta. A  wiadomo przecież, że COVID-19, podobnie jak grypa, będzie już nam stale towarzyszył. Cóż nasze społeczeństwo wciąż jest bardzo odporne na wiedzę - ubolewa Radziszowski. ([email protected])







Dziękujemy za przesłanie błędu