Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Niedziela, 5 maja. Imieniny: Irydy, Tamary, Waldemara
27/02/2013 - 14:37

Świadkowie naszej wiary: kim są i skąd przychodzą?

Rok Wiary zobowiązuje cały Kościół, by jeszcze raz, uważnie przyjrzał się swojej wierze, by każdy z nas odnowił się w niej i jeszcze mocniej ugruntował. Jeśli przekroczyliśmy „podwoje wiary” – jesteśmy w drodze.
Patrząc na swoje życie przez pryzmat wiary nie sposób pominąć tych, którzy się do niej przyczynili. Do wiary bowiem, nie dochodzimy sami: Pan daje łaskę, ale najczęściej – działa przez ludzi. Pierwszymi świadkami wiary powinni być ci, którzy nas do chrztu przynieśli, najczęściej jako małe dzieci, czyli – rodzice i rodzice chrzestni. Bywa jednak, że wiary uczą dziadkowie lub jeszcze ktoś inny z rodziny. Niektórzy z nas mogli jednak nie mieć takiego szczęścia i świadków wiary spotkali dopiero na katechezie, w szkole, na spotkaniu jakiejś grupy czy wakacyjnym wyjeździe. Pan Bóg zawsze znajdzie sposób.
Wśród odpowiedzi, jakie nasi Czytelnicy nadesłali do redakcji pisząc na temat świadków swojej wiary, najczęściej była jednak mowa właśnie o osobach najbliższych.
- Ja swoją wiarę można by rzec „wyssałam z mlekiem matki”. Religijny dom, niedzielne msze święte, codzienna wspólna modlitwa wieczorna, wspólne jedzenie posiłków i zwykła rozmowa przy stole o Bogu i życiu codziennym, która bardzo jednoczy rodzinę, daje poczucie bezpieczeństwa, ubogaca – napisała pani Anna, jedna z osób biorących udział w konkursie.
Pokrzepiające są też słowa pani Pauliny, dla której świadkiem jest jej ojciec chrzestny: - Zawsze mówi, że zaufanie Bogu rozwiązuje wszystkie problemy, a codzienna modlitwa i podziękowanie za każdy dzień sprawia, że jest człowiekiem radosnym i spokojnym o jutro.
O swoich rodzicach i bracie, o Akcji Katolickiej, w której działa oraz – bł. ks. Jerzym Popiełuszce, który odegrał ważną rolę w jej życiu – napisała też do nas pani Anna.
Czy dziękujemy za tych, którzy nas nie tylko do kościoła przyprowadzili, ale i tych, którzy udzielali nam sakramentów świętych i przygotowywali do nich? Jak często dziękujemy Bogu za świadków jakich postawił na naszej drodze? A może to ci, którzy są już w niebie? Może to ktoś z grona świętych nas zachwycił, dzisiaj jest wzorem i orędownikiem naszej wiary?
Wiara bowiem rośnie, gdy przeżywana jest jako doświadczenie otrzymanej miłości i kiedy jest przekazywana jako doświadczenie łaski i radości. Sprawia ona, że życie wiernych wydaje owoce, ponieważ poszerza serca w nadziei i pozwala na dawanie twórczego świadectwa: otwiera w istocie serca i umysły tych, którzy słuchają, na zaproszenie Pana, aby przylgnęli do Jego słowa, by stali się Jego uczniami.” – napisał papież Benedykt XVI w Liście „Porta fidei”. Także my jesteśmy wezwani, by być świadkami. Wiara domaga się przekazywania, głoszenia, dzielenia się nią. Pamiętajmy, że mamy dług wdzięczności – wiary nie wolno zatrzymać dla siebie!

Nagrody za udział w konkursie „Świadkowie naszej wiary” otrzymują: Anna Jeziorska, Paulina Leśniak, Anna Pierzchała.

(aw)






Dziękujemy za przesłanie błędu