Nowy Sącz: Przed wakacjami rusza hotel Ibis z Sędziwojem jako patronem
Budynek powstaje z myślą o 120, 130 gościach. 54 pokoje w budynku będą bardzo zróżnicowane: znajdą się tu pokoje rodzinne, pokoje przystosowane dla potrzeb osób niepełnosprawnych jak również małe studia jednoosobowe. Dodatkowo w obiekcie będą 3 apartamenty.
Będą tu też przestronne, wyposażone w multimedia sale konferencyjne w sumie na 450 osób, o których otwarcie już pytają firmy szkoleniowe. Ważne - w pięciokondygnacyjnym budynku przewidziano też garaż podziemny na 40 miejsc, a obok parking na kolejne 35.
Będzie też restauracja, w której zainteresowani będą mogli urządzać wesela i inne duże uroczystości rodzinne. Terminarz i możliwość rezerwacji uruchomione zostaną na przełomie kwietnia i maja, a sam hotel oddany będzie do użytku przed wakacjami.
Pytany o konkurencję i odwieczne komentarze, że w Nowym Sączu się nic nie dzieje a idąc dalej jest ryzyko utrzymywania pustych miejsc Kos zaznacza, że się tego nie boi. Ibis będzie również prowadził bardzo atrakcyjną działalność około hotelową, której szczegóły na razie właściciele wolą zachować dla siebie. To nie pierwsze podejście Jana Kosa do budowy hotelu. Fundamenty stały już od wielu lat. – Czekały na lepsze czasy i się doczekały – kwituje przedsiębiorca, który wcześniej chciał wybudować hotel „Jan Kazimierz”.
Jako ciekawostkę warto podać, kto będzie patronem obiektu, jaki będzie jego charakter jeśli chodzi o stylizację i urządzenie. Zdziwią się ci, którzy spodziewają się stylów Etno, rustykalnych czy innych podobnych, modnych trendów. – Naszym motywem przewodnim będzie alchemik Mistrz Sędziwój i historia Nowego Sącza. Dlaczego Sędziwój? Bo każdy hotel musi mieć chemię – śmieje się Kos.
Zielone Ibisy w Polsce działają już we Wrocławiu, Bielsko Białej i Gdyni. Za najtańszy nocleg trzeba tu zapłacić od 94 złotych za dobę w Bielsku Białej. Sieć ma też swoje obiekty w Wilnie i Kłajpedzie.
Jan Kos jest udziałowcem Galerii Gołąbkowice.
Fot.: materiały prasowe i Krzysztof Stachura