Największe węgierskie firmy według rankingu Forbesa

Największe węgierskie firmy według rankingu Forbesa

Węgierska redakcja Forbesa już od dziesięciu lat przygotowuje zestawienie najbogatszych firm prywatnych znajdujących się w węgierskich rękach. W ocenie wartości firm autorzy listy stosują metodologię amerykańskiego Forbesa. W większości wypadków (firm zajmujących się produkcją) wartość firm szacowano na podstawie średniej wskaźnika EBITDA (czyli zysku operacyjnego przedsiębiorstw przed odjęciem odsetek, podatków, amortyzacji i odpisów) z ostatnich trzech lat.

Wynik mnożony jest o mnożnik branżowy, po czym odejmuje się od niego wartość zobowiązań długoterminowych i dodaje saldo gotówkowe. W wypadku niektórych usługodawców i deweloperów wartość obliczano poprzez odjęcie zobowiązań od aktywów firmy. Ranking stworzono, opierając się na dostępnych publicznie sprawozdaniach finansowych za miniony rok oraz danych firmy Opten Kft. Pomocy prawnej i fachowej udzieliła firma Concorde MB Partners oraz Związek na Rzecz Praw Wolnościowych (TASZ).

Oto największe węgierskie firmy

Zgodnie z rankingiem najbogatszym węgierskim przedsiębiorstwem jest MPF Holding, firma Csaby i Zsolta Felcsutich z główną siedzibą w Szwajcarii. MPF Holding wyrosło z założonej w latach siedemdziesiątych prywatnej spółdzielni wyrobów plastikowych.

W latach dziewięćdziesiątych zmienili główny profil działalności na produkcję narzędzi, a obecnie zajmuje się produkcją komponentów do maszyn, szliferek oraz urządzeń grzewczych i chłodzących. W minionym roku oddali najnowocześniejsze w Europie fabryki kaloryferów i tarcz tnących, planują również budowę fabryki pomp ciepła. Forbes oszacował wartość przedsiębiorstwa na 408,3 miliarda forintów.

Zarabia na streamingu pornografii

Drugą firmą, o wartości 361,2 miliarda forintów jest Docler Holding. Składająca się z kilkunastu przedsiębiorstw grupa Györgya Gattyána świadczy usługi informatyczne, sportowe i rozrywkowe, najbardziej znana jest z wspierania sportu Teqball oraz serwisu do streamingu pornografii LiveJasmin. Gattyán prowadzi działalność także w sektorze edukacji (przez trzy lata był właścicielem swojej alma mater, Uniwersytetu im. Jánosa Kodolányiego, a obecnie założył akademię przedsiębiorczości).

W 2021 r. założył partię Ruch Rozwiązanie (Megoldás Mozgalom), której przez ponad rok przewodniczył. Choć Gattyán deklarował, że jego ugrupowanie będzie w stanie zdobyć wielkość dwóch trzecich mandatów, w wyborach parlamentarnych w 2022 r. partii udało się osiągnąć jedynie jednoprocentowy próg uprawniający do otrzymywania państwowych subwencji, lecz niedający miejsca w węgierskim parlamencie.

Trzecim przedsiębiorstwem jest grupa Bonafarm o wartości 320,4 miliarda forintów. Holding skupia firmy zajmujące się szeroko pojętą gospodarką rolną: od hodowli zwierząt i przetwórstwa mięsa i produktów mlecznych przez produkcję pasz po winiarstwo. Według innych rankingów Forbesa, właściciel firmy, Sándor Csányi to drugi najbardziej wpływowy (po premierze Viktorze Orbánie) i zarazem najbogatszy Węgier. Pomimo widocznych sukcesów i podeszłego wieku, Csányi nie spoczywa na laurach, planując kolejne inwestycje mające wpłynąć pozytywnie na jakość i efektywność produkcji, zmniejszając jednocześnie zużycie energii.

Firmy rodzinne trzymają się mocno

Jak widać powyżej, w pierwszej trójce znalazły się przedsiębiorstwa z zupełnie różnych sektorów. Co ciekawe, dwie z nich są też firmami rodzinnymi. Nieco inaczej wygląda sytuacja w dalszej części czołówki, widać dominację ogólnie pojętego przemysłu oraz sektora nieruchomości. Czwarte miejsce zajmuje zajmujący się produkcją kontraktową komponentów elektronicznych Videoton Holding Zrt. o wartości 257,7 miliarda forintów.

Piątą firmą jest warta 253,7 miliarda forintów Dayton-Invest Kft. działająca na rynku nieruchomości nie tylko na Węgrzech, lecz również w Polsce i Niemczech. Na szóstym miejscu uplasował się Semilab – producent urządzeń mierniczych oraz elektronicznych i optycznych części zamiennych z wynikiem 206,1 miliarda forintów.

Dużo poniżej dwustu miliardów forintów (a dokładniej na 168 miliardów) wyceniana jest grupa Duna zajmująca się inżynierią lądową. Obrotem nieruchomościami zajmują się również ósma grupa Gránit Pólus o wartości 154,2 mld forintów. i dziesiąta Market Építő Zrt. (127,6 mld forintów). Dziewiąta grupa Nitrogénművek o wartości 147,9 miliardów forintów jest z kolei producentem nawozów – drugim w zestawieniu obok grupy Bonafarm.

Wzrost coraz trudniejszy

Jak zauważają autorzy raportu, obecna sytuacja ekonomiczna odbija się również na największych. Łączna wartość wszystkich form wzrosła o zaledwie dziesięć procent. Zwiększyła się też liczba firm w zestawieniu, których wartość nie uległa zmianie, bądź wprost zmalała. Jest to konsekwencją bardzo trudnej sytuacji gospodarczej na Węgrzech – kraju z największą inflacją w Unii Europejskiej. (Alicja Malanowska/ISW) Fot. EC - Audiovisual Service

Źródła:
https://forbes.hu/extra/magyar100-2023/subpage/1
https://forbes.hu/uzlet/magyar-100-lista-2023-top-10/
https://telex.hu/gazdasag/2023/11/02/forbes-top100-legertekesebb-magyar-ceg-mpf-
holding-docler-holding-bonafarm-csoport
https://forbes.hu/uzlet/csaladi-lista-2023-meszaros-felcsuti-csanyi/