Jeśli dostaniesz zaproszenie od inwestora z Dubaju, leć, nie patrząc na koszty

W 2021 roku Polska i ZEA, po uprzednim spadku, odnotowały powrót do wysokiej dynamiki wzajemnych obrotów handlowych (906 mln USD, wzrost o ponad 20 proc. w stosunku do 2020 roku). Po pierwszym półroczu 2022 roku także można było zaobserwować rosnący trend. W efekcie tego, wzajemne obroty obu państw przekroczyły 600 mln USD. Oznacza to blisko 50 proc. wzrost w stosunku do analogicznego okresu 2021 roku.

Podjęte w grudniu 2021 roku podczas Polsko-Arabskiego Forum Gospodarczego - odbywającego się w ramach Expo 2020 (przeniesionego na rok 2021 z powodu pandemii koronawirusa) – działania, dodatkowo ułatwiły prowadzenie biznesu pomiędzy Polską a Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi. Podpisano bowiem trzy dwustronne umowy, które stanowią część kompleksowego programu gospodarczego.

- Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAIH) zawarła porozumienie z Dubai Multi Commodities Centre (DMCC) - największą na świecie wolną strefą ekonomiczną z ponad 19 tys. firm z wielu różnych branż i sektorów, od usług agro i finansowych po energię, diamenty, złoto i metale szlachetne, w której działają już również polskie przedsiębiorstwa. Dzięki umowie polskie firmy mogły uzyskać dostęp do relacji handlowych bezpośrednio nie tylko z Dubajem, ale i całymi ZEA – powiedział Grzegorz Słomkowski, członek zarządu PAIH.

- Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE) zawarła porozumienie z Etihad Credit Insurance, które objęło m.in. współpracę polskich i emirackich firm na rynkach trzecich, co ma szczególne znaczenie dla rozwoju polskiego eksportu na rynkach afrykańskich, na których przedsiębiorcy z ZEA działają z sukcesami – oznajmił Janusz Władyczak, prezes KUKE.

Trzecią umowę zawarła Krajowa Izba Gospodarcza (KIG) z Federacją Izb Przemysłowo-Handlowych Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Odnawia ona i uszczegóławia wcześniejszą umowę z 2009 r. Strony podpisały też aneks dotyczący utworzenia Emiracko-Polskiej Rady Biznesu. To porozumienie, to ważny instrument na rzecz aktywizacji dwustronnych kontaktów gospodarczych. Podpisanie powyższych umów dwustronnych otworzyło nowy rozdział w relacjach biznesowych i wzmocniło więzi między Polską a ZEA.

Otwarcie się na nowy rynek to nie tylko duże wyzwanie, ale również szansa dla polskiej gospodarki. Zjednoczone Emiraty Arabskie to jedna z najbardziej zdywersyfikowanych i innowacyjnych gospodarek na Bliskim Wschodzie. ZEA, jako kraj ciągle rozwijający się, ma ogromne potrzeby związane z towarami, które pilnie są potrzebne do tego, aby to miasto nadal rosło.

Zaawansowane rozwiązania technologiczne (w szczególności w obszarze technologii wodorowych, elektromobilności, technologii 5G, sztucznej inteligencji i gospodarki cyfrowej), meble, okna, żywność (sektor rolno-spożywczy ze szczególnym uwzględnieniem kwestii bezpieczeństwa żywnościowego), transport, logistyka, sektor kosmiczny, energetyka, zwłaszcza w zakresie odnawialnych źródeł energii, ale też cała zielona rewolucja, w tym m.in. oczyszczalnie ścieków, oczyszczalnie wody, jej uzdatnianie.

W Dubaju odbywa się ogromna rewolucja infrastrukturalna, która tak naprawdę nie może się odbyć bez know-how i technologii z innych państw. Emiratczycy posiadają pieniądze. Tego co im brakuje nadal, to partnerzy technologiczni i gospodarczy, którzy mogliby realizować projekty, dostarczając tu na miejsce produkty. A jeszcze bardziej pożądani są dla nich partnerzy, który przenieśliby produkcję bezpośrednio do ZEA.

Emiratczycy bardzo dobrze postrzegają Polskę, jeżeli chodzi o partnerstwo biznesowe. Cenienie są nasi specjaliści oraz nasze produkty. Coraz częściej można zaobserwować wspólne działania Polski i ZEA, jak choćby to porozumienie o współpracy podpisane w styczniu 2022 r. między Katowicką Specjalną Strefą Ekonomiczną (KSSE) i emiracką strefą ekonomiczną Ras Al Khaimah (RAKEZ) – pierwsze porozumienie pomiędzy specjalnymi strefami ekonomicznymi z Polski i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Podpisanie dokumentu o współpracy stanowi zaproszenie dla polskich firm do ekspansji na rynek ZEA i zbadania możliwości w tym regionie, a także zachęca społeczność biznesową Zjednoczonych Emiratów Arabskich do zbadania możliwości inwestycyjnych dostępnych na polskim rynku.

Polskie firmy mają ogromny potencjał, by włączyć się w działania mające na celu rozwój emirackiego kraju. Trzeba przy tym jednak pamiętać, że inwestorzy z Dubaju przywiązują bardzo dużą wagę do relacji osobistych na wysokim poziomie, jak też do solidnego przygotowania przed spotkaniem biznesowym.

Jak dostaniesz zaproszenie na spotkanie od inwestora w Dubaju leć, nie patrząc na termin ani cenę biletu. Pamiętaj też, by być świetnie przygotowanym. Lepiej, byś 80 proc. wysiłku swojej pracy włożył tu, na miejscu w Polsce, zanim przedstawisz swój projekt emirackiemu inwestorowi. Należy bowiem pamiętać, że na 10 milionowy kraj, jakim jest ZEA, Emiratczyków jest zalewie niecałe 900 tys. U Emiratczyka ma się tylko jedno wejście. Nie ma drugiej szansy. Jeśli się nie popiszesz, jesteś spalony. Jeśli jednak pokażesz swoją dobrą stronę, wiedz, że informacja ta rozejdzie się lotem błyskawicy po innych emirackich inwestorach i drzwi będą stały przed Tobą otworem. (Dubij, fot. Pixabay)