Medziugorje – 32 lata objawień i cierpliwości Maryi?
Bóg jest bytem duchowym, spotkać się z Nim możemy jedynie na płaszczyźnie duchowej. Gdy jesteśmy syci, nasze zmysły czyli duch jest uśpiony. Możemy tylko teoretyzować, że spotykamy się z Bogiem. Spotykamy się ze sobą, naszym życiem rządzą namiętności.
Pragnąc postępu w naszym rozwoju duchowym nie można postu pominąć lub go zastąpić. Musi mu towarzyszyć modlitwa i jałmużna. Maryja w Medziugorje prosi o post, gdyż twierdzi że ,,szatan nigdy nie był tak silny jak teraz”. Mówi też że ,,postem możecie powstrzymać wojny i zmienić działanie sił natury” - zauważmy, że za naszego życia zanikły pory roku, z zimy robi się lato..z lata zima. Pamiętamy że nasi dziadkowie pościli na tak zwane „suche dni”, żeby ubłagać Miłosiernego Boga o równowagę w przyrodzie, obfitość zbiorów na kolejną porę roku. Dzisiaj wodę i chleb kupujemy w marketach, nie myślimy o potrzebie prawdziwego postu.
Poszczą Żydzi, poszczą Muzułmanie/40 dni!/. Podczas dni postnych od świtu do nocy nie mogą nic włożyć do ust. To post daje siłę ich wspólnotom religijnym.
Chrześcijańska Europa wyzbyła się postu i w ten sposób zaczynają ją zdobywać wspólnoty wyżej wymienione. Europa pozbawiona postu prawnie przyzwala na grzechy sodomskie.
Jezus mówi do apostołów w Ewangelii Mateusza/17,21/..,,i nic niemożliwego nie będzie dla was. Ten zaś rodzaj złych duchów wyrzuca się tylko modlitwą i postem”. Nazywa je ,,po imieniu,, Ewagriusz z Pontu /mnich z IV wieku /w ,,Nauce o ośmiu logismoi,,
To co my delikatnie nazywamy - nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, on nazywa demonem obżarstwa. Demon ten toruje drogę pozostałym demonom nazywanymi przez nas –grzechami głównymi. Ewagriusz mówi, że jedyną bronią przeciw niemu jest post. Odcinamy w ten sposób paliwo dla naszych namiętności, które nami rządzą. Jeżeli zapanujemy nad brzuchem to odzyskamy kontrolę nad swoim życiem, oczyścimy zmysły, w sercu zapanuje pokój. Zmienimy siebie i cały świat się zmieni. W ten sposób zrobimy pierwszy krok w naszej drodze do prawdziwego obcowania z Jezusem.
Ważna jest intencja postu. Post za drugiego człowieka wyzwala nas z egoizmu, w zamian dostajemy łaskę rozwiązania naszych spraw. Podczas postu zły będzie niepokoił, że możemy zachorować. Prawda jest odwrotna, to z nadmiaru pokarmu pochodzą choroby, które są skutkiem braku postu: cukrzyca, nadciśnienie, nowotwory. Osoby chore powinny zastąpić post pokarmowy postem od telewizji, seriali i wprowadzić w zamian lekturę Pisma Świętego, akt miłosierdzia czyli pozdrowić drugiego, pomodlić się za niego, powiedzieć coś dobrego - prawdziwego o swoim wrogu. Początek postu jest bardzo ciężki. Musimy pamiętać żeby pić więcej wody niż zwykle. Na początek dobrze jak dotrwamy do Godziny Miłosierdzia czyli 15.Musimy zadbać o dobry chleb - czasami ten najtańszy z polepszaczami może nam bardzo utrudnić. Każdy post jest inny, gdy intencja jest bardzo trudna może towarzyszyć nam prawdziwa walka duchowa charakteryzująca się: niepokojem, bólem głowy, rozdrażnieniem. Trzeba wtedy szybko sięgnąć po różaniec, Biblię lub wołać w duchu Aktem Strzelistym: Jezu Ufam Tobie! albo Maryjo Królowo Polski módl się za mną !
Zły będzie podpowiadał, że szkoda dnia, gdyż tak mało posiadamy. Prawda jest odwrotna - po przebytym poście otwierają się nam oczy jak niewiele potrzebujemy, mamy chęć obdarowywać innych. Tak w praktyce możemy użyć ,,pierwszego kamienia z Medziugorje” jakim jest post .
Dlaczego środy i piątki? Jest to tajemnica, którą zrozumiemy w czasie, gdy zaczną się wypełniać tajemnice objawione widzącym. Jest też interpretacja tego postu taka: środa, aby się przygotować do czwartku – dnia, w którym dokonała się tajemnica Eucharystii. Piątek –aby podziękować za spełnienie daru Eucharystii.
Sięgamy po drugi ,,Kamień z Medziugorje - Biblię ...

Sądecki Pielgrzym
Fot. HSZ