wtorek16lipcaImieniny:MarikiBenityEustachegoWIADOMOŚCIGOSPODARKAKULTURAPOD PARAGRAFEMSPORTSTYL ŻYCIAWIĘCEJ
Wyniki wyszukiwania dla:kryzysNajpopularniejszeJak bracia Koralowie chcą walczyć z koronawirusowym kryzysem lokalnych firm Koronawirus infekuje nie tylko ludzi, ale też gospodarkę. Jego pierwszymi ofiarami, także w Nowym Sączu, stały się firmy z branży turystycznej, gdzie straty są największe. Teraz cierpią wszyscy – i ci mali i rynkowi potentaci. Rząd ratuje biznes tarczą antykryzysową, ale o wiele skuteczniejszy może się okazać patriotyzm konsumencki, który jest w stanie złagodzić skutki kryzysu. Czy wspieramy w ten sposób krajowy biznes? Robimy to coraz częściej - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie sądeckiej firmy Koral.CzytajKryzys na placu budowy mostu heleńskiego. Co się stało?Iga MichalecWielokrotnie pisaliśmy, że Dunajec jest rzeką nieprzewidywalną. Przy intensywnych opadach deszczu już nieraz pokazywał swoje „pazurki”. Tak też stało się teraz. Kilka godzin po tym, jak do Nowego Sącza dotarły pierwsze dwa potężne elementy rusztu nowego mostu heleńskiego, ta górska rzeka zatopiła przygotowane w korycie miejsca, na których mają pracować potężne maszyny.CzytajTo ich najpierw zaatakował u nas koronawirus. Czy przeżyją? To oni stali się pierwszymi ofiarami paniki wywołanej przez koronawirusa i jak dotąd ponieśli największe straty. Branża turystyczna jest na skraju bankructwa. W poważne kłopoty wpadli też przedsiębiorcy z Sądecczyzny. Sytuacja jest tak dramatyczna, że przy ministerstwie rozwoju powstał sztab kryzysowy. W jego skład wchodzą przedstawiciele ponad pięćdziesięciu organizacji turystycznych i transportowych. CzytajPandemia koronawirusa stopuje firmy. JawTrans namacalnym dowodemIga MichalecPrzed pandemią koronawirusa firmy transportowo-budowlane w regionie nie mogły nadążyć z realizacją dużych kontraktów i innych większych czy mniejszych zamówień. I ta branża odczuwa już, niestety konsekwencje trwającego ponad miesiąc przestoju polskiej gospodarki. – Jest mniejszy popyt na usługi. To jest zauważalne – mówi Krzysztof Jawor, właściciel firmy JawTrans mającej swoją siedzibę w okolicach Nowego Sącza. – Szacuję, że obroty firmy spadły o pięćdziesiąt procent. Jak będzie dalej? Nie chcę nawet myśleć.CzytajEpidemia, szalejące ceny żywności i głodujący bankruci w Nowym SączuTomasz KowalskiLos przedsiębiorców, powojennych i „pohiszpankowych” bankrutów, był straszny. Często razem z rodzinami popadali w nędzę, a nawet głód...CzytajWieszczą masowe zwolnienia i bezrobocie. Czy to nam grozi w Nowym Sączu? Masowe zwolnienia i bezrobocie, które poszybuje w górę… takie czarne wizje kreślą niektórzy ekonomiści. Wszystko przez kryzys wywołany koronawirusem i spadek obrotów w wielu branżach. Czy te hiobowe wieści znajdują potwierdzenie w Nowym Sączu? Czy lokalne firmy szykują się do grupowych zwolnień? CzytajCo dalej z nami będzie? Najnowszy sądecki gminny raport zakażeń koronawirusem I znowu została przekroczona kolejna granica. W całej Małopolsce jest już zakażonych ponad 11 tysięcy osób. 415 jest hospitalizowanych, 8 756 przebywa w kwarantannie, 2 041 jest objętych nadzorem sanitarnym. Jakie są dane z wszystkich gmin powiatu nowosądeckiego i subregionu? CzytajNowy Sącz musi przygotować procedurę awaryjną. Na co? Iga MichalecW niektórych miastach w Polsce ze względów oszczędnościowych wyłączana jest już co druga latarnia uliczna albo latarnie świecą krócej. Czy taki scenariusz w sezonie jesienno-zimowym może ziścić się też w Nowym Sączu? Prezydent miasta nie ukrywa, że ma przygotować procedurę awaryjną na wypadek, gdyby faktycznie samorząd był zmuszony szukać takich oszczędności.CzytajKoronawirus pisze czarny scenariusz dla sadowników na Sądecczyźnie Brak rąk do pracy i niezebrane owoce, takiego czarnego scenariusza obawiają się sadownicy i plantatorzy na Sądecczyźnie. Skutki pandemii nie oszczędziły i tej dziedziny gospodarki. Jak dotąd najbardziej ucierpieli ci, którzy zarabiali na eksporcie. Nieźle radzą sobie przedsiębiorcy, którzy kooperują z dużymi sieciami handlowymi. CzytajWrzucono nas do jednego worka. Ten biznes już nam się nie opłaca...Kinga Kos- Gdyby nie sentyment do firmy i do ludzi, którzy jako klienci stali się naszymi przyjaciółmi, już w sierpniu, kiedy ogłoszono u nas czerwoną strefę, zrezygnowałbym z walki o utrzymanie tego miejsca – mówi gorzko jeden z sądeckich przedsiębiorców.CzytajSzukaj dalej.
Wyniki wyszukiwania dla:kryzysNajpopularniejszeJak bracia Koralowie chcą walczyć z koronawirusowym kryzysem lokalnych firm Koronawirus infekuje nie tylko ludzi, ale też gospodarkę. Jego pierwszymi ofiarami, także w Nowym Sączu, stały się firmy z branży turystycznej, gdzie straty są największe. Teraz cierpią wszyscy – i ci mali i rynkowi potentaci. Rząd ratuje biznes tarczą antykryzysową, ale o wiele skuteczniejszy może się okazać patriotyzm konsumencki, który jest w stanie złagodzić skutki kryzysu. Czy wspieramy w ten sposób krajowy biznes? Robimy to coraz częściej - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie sądeckiej firmy Koral.CzytajKryzys na placu budowy mostu heleńskiego. Co się stało?Iga MichalecWielokrotnie pisaliśmy, że Dunajec jest rzeką nieprzewidywalną. Przy intensywnych opadach deszczu już nieraz pokazywał swoje „pazurki”. Tak też stało się teraz. Kilka godzin po tym, jak do Nowego Sącza dotarły pierwsze dwa potężne elementy rusztu nowego mostu heleńskiego, ta górska rzeka zatopiła przygotowane w korycie miejsca, na których mają pracować potężne maszyny.CzytajTo ich najpierw zaatakował u nas koronawirus. Czy przeżyją? To oni stali się pierwszymi ofiarami paniki wywołanej przez koronawirusa i jak dotąd ponieśli największe straty. Branża turystyczna jest na skraju bankructwa. W poważne kłopoty wpadli też przedsiębiorcy z Sądecczyzny. Sytuacja jest tak dramatyczna, że przy ministerstwie rozwoju powstał sztab kryzysowy. W jego skład wchodzą przedstawiciele ponad pięćdziesięciu organizacji turystycznych i transportowych. CzytajPandemia koronawirusa stopuje firmy. JawTrans namacalnym dowodemIga MichalecPrzed pandemią koronawirusa firmy transportowo-budowlane w regionie nie mogły nadążyć z realizacją dużych kontraktów i innych większych czy mniejszych zamówień. I ta branża odczuwa już, niestety konsekwencje trwającego ponad miesiąc przestoju polskiej gospodarki. – Jest mniejszy popyt na usługi. To jest zauważalne – mówi Krzysztof Jawor, właściciel firmy JawTrans mającej swoją siedzibę w okolicach Nowego Sącza. – Szacuję, że obroty firmy spadły o pięćdziesiąt procent. Jak będzie dalej? Nie chcę nawet myśleć.CzytajEpidemia, szalejące ceny żywności i głodujący bankruci w Nowym SączuTomasz KowalskiLos przedsiębiorców, powojennych i „pohiszpankowych” bankrutów, był straszny. Często razem z rodzinami popadali w nędzę, a nawet głód...CzytajWieszczą masowe zwolnienia i bezrobocie. Czy to nam grozi w Nowym Sączu? Masowe zwolnienia i bezrobocie, które poszybuje w górę… takie czarne wizje kreślą niektórzy ekonomiści. Wszystko przez kryzys wywołany koronawirusem i spadek obrotów w wielu branżach. Czy te hiobowe wieści znajdują potwierdzenie w Nowym Sączu? Czy lokalne firmy szykują się do grupowych zwolnień? CzytajCo dalej z nami będzie? Najnowszy sądecki gminny raport zakażeń koronawirusem I znowu została przekroczona kolejna granica. W całej Małopolsce jest już zakażonych ponad 11 tysięcy osób. 415 jest hospitalizowanych, 8 756 przebywa w kwarantannie, 2 041 jest objętych nadzorem sanitarnym. Jakie są dane z wszystkich gmin powiatu nowosądeckiego i subregionu? CzytajNowy Sącz musi przygotować procedurę awaryjną. Na co? Iga MichalecW niektórych miastach w Polsce ze względów oszczędnościowych wyłączana jest już co druga latarnia uliczna albo latarnie świecą krócej. Czy taki scenariusz w sezonie jesienno-zimowym może ziścić się też w Nowym Sączu? Prezydent miasta nie ukrywa, że ma przygotować procedurę awaryjną na wypadek, gdyby faktycznie samorząd był zmuszony szukać takich oszczędności.CzytajKoronawirus pisze czarny scenariusz dla sadowników na Sądecczyźnie Brak rąk do pracy i niezebrane owoce, takiego czarnego scenariusza obawiają się sadownicy i plantatorzy na Sądecczyźnie. Skutki pandemii nie oszczędziły i tej dziedziny gospodarki. Jak dotąd najbardziej ucierpieli ci, którzy zarabiali na eksporcie. Nieźle radzą sobie przedsiębiorcy, którzy kooperują z dużymi sieciami handlowymi. CzytajWrzucono nas do jednego worka. Ten biznes już nam się nie opłaca...Kinga Kos- Gdyby nie sentyment do firmy i do ludzi, którzy jako klienci stali się naszymi przyjaciółmi, już w sierpniu, kiedy ogłoszono u nas czerwoną strefę, zrezygnowałbym z walki o utrzymanie tego miejsca – mówi gorzko jeden z sądeckich przedsiębiorców.Czytaj
Jak bracia Koralowie chcą walczyć z koronawirusowym kryzysem lokalnych firm Koronawirus infekuje nie tylko ludzi, ale też gospodarkę. Jego pierwszymi ofiarami, także w Nowym Sączu, stały się firmy z branży turystycznej, gdzie straty są największe. Teraz cierpią wszyscy – i ci mali i rynkowi potentaci. Rząd ratuje biznes tarczą antykryzysową, ale o wiele skuteczniejszy może się okazać patriotyzm konsumencki, który jest w stanie złagodzić skutki kryzysu. Czy wspieramy w ten sposób krajowy biznes? Robimy to coraz częściej - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie sądeckiej firmy Koral.Czytaj
Kryzys na placu budowy mostu heleńskiego. Co się stało?Iga MichalecWielokrotnie pisaliśmy, że Dunajec jest rzeką nieprzewidywalną. Przy intensywnych opadach deszczu już nieraz pokazywał swoje „pazurki”. Tak też stało się teraz. Kilka godzin po tym, jak do Nowego Sącza dotarły pierwsze dwa potężne elementy rusztu nowego mostu heleńskiego, ta górska rzeka zatopiła przygotowane w korycie miejsca, na których mają pracować potężne maszyny.Czytaj
To ich najpierw zaatakował u nas koronawirus. Czy przeżyją? To oni stali się pierwszymi ofiarami paniki wywołanej przez koronawirusa i jak dotąd ponieśli największe straty. Branża turystyczna jest na skraju bankructwa. W poważne kłopoty wpadli też przedsiębiorcy z Sądecczyzny. Sytuacja jest tak dramatyczna, że przy ministerstwie rozwoju powstał sztab kryzysowy. W jego skład wchodzą przedstawiciele ponad pięćdziesięciu organizacji turystycznych i transportowych. Czytaj
Pandemia koronawirusa stopuje firmy. JawTrans namacalnym dowodemIga MichalecPrzed pandemią koronawirusa firmy transportowo-budowlane w regionie nie mogły nadążyć z realizacją dużych kontraktów i innych większych czy mniejszych zamówień. I ta branża odczuwa już, niestety konsekwencje trwającego ponad miesiąc przestoju polskiej gospodarki. – Jest mniejszy popyt na usługi. To jest zauważalne – mówi Krzysztof Jawor, właściciel firmy JawTrans mającej swoją siedzibę w okolicach Nowego Sącza. – Szacuję, że obroty firmy spadły o pięćdziesiąt procent. Jak będzie dalej? Nie chcę nawet myśleć.Czytaj
Epidemia, szalejące ceny żywności i głodujący bankruci w Nowym SączuTomasz KowalskiLos przedsiębiorców, powojennych i „pohiszpankowych” bankrutów, był straszny. Często razem z rodzinami popadali w nędzę, a nawet głód...Czytaj
Wieszczą masowe zwolnienia i bezrobocie. Czy to nam grozi w Nowym Sączu? Masowe zwolnienia i bezrobocie, które poszybuje w górę… takie czarne wizje kreślą niektórzy ekonomiści. Wszystko przez kryzys wywołany koronawirusem i spadek obrotów w wielu branżach. Czy te hiobowe wieści znajdują potwierdzenie w Nowym Sączu? Czy lokalne firmy szykują się do grupowych zwolnień? Czytaj
Co dalej z nami będzie? Najnowszy sądecki gminny raport zakażeń koronawirusem I znowu została przekroczona kolejna granica. W całej Małopolsce jest już zakażonych ponad 11 tysięcy osób. 415 jest hospitalizowanych, 8 756 przebywa w kwarantannie, 2 041 jest objętych nadzorem sanitarnym. Jakie są dane z wszystkich gmin powiatu nowosądeckiego i subregionu? Czytaj
Nowy Sącz musi przygotować procedurę awaryjną. Na co? Iga MichalecW niektórych miastach w Polsce ze względów oszczędnościowych wyłączana jest już co druga latarnia uliczna albo latarnie świecą krócej. Czy taki scenariusz w sezonie jesienno-zimowym może ziścić się też w Nowym Sączu? Prezydent miasta nie ukrywa, że ma przygotować procedurę awaryjną na wypadek, gdyby faktycznie samorząd był zmuszony szukać takich oszczędności.Czytaj
Koronawirus pisze czarny scenariusz dla sadowników na Sądecczyźnie Brak rąk do pracy i niezebrane owoce, takiego czarnego scenariusza obawiają się sadownicy i plantatorzy na Sądecczyźnie. Skutki pandemii nie oszczędziły i tej dziedziny gospodarki. Jak dotąd najbardziej ucierpieli ci, którzy zarabiali na eksporcie. Nieźle radzą sobie przedsiębiorcy, którzy kooperują z dużymi sieciami handlowymi. Czytaj
Wrzucono nas do jednego worka. Ten biznes już nam się nie opłaca...Kinga Kos- Gdyby nie sentyment do firmy i do ludzi, którzy jako klienci stali się naszymi przyjaciółmi, już w sierpniu, kiedy ogłoszono u nas czerwoną strefę, zrezygnowałbym z walki o utrzymanie tego miejsca – mówi gorzko jeden z sądeckich przedsiębiorców.Czytaj