Wyniki wyszukiwania dla:siepomagaNajnowszeTo miał być taki szczęśliwy dzień... I wszystko runęło jak domek z kart. Od tej historii chce się płakać Jagienka MichalikKiedy się urodził ważył ledwie osiemset pięćdziesiąt gramów. Przyszedł na świat nagle, za wcześnie, niespodziewanie. Ale w maleńkim Filipku była taka wola życia, o które musiał stoczyć prawdziwą walkę. Teraz dzielnie walczy nadal, a razem z nim jego rodzice z Limanowej. CzytajDo końca mieli nadzieję, że lekarz się pomylił. Kiedy to opowiadają, chce się płakać Jagienka MichalikAleż to była radość, kiedy dowiedzieli się, że urodzi im się synek. I wszystko układało się tak dobrze, aż do dnia, kiedy podczas badań prenatalnych usłyszeli te straszne słowa wypowiedziane przez lekarza. CzytajLimanowa. Wojtek Adamczyk, właściciel Chalotte Cafe zapadł w śpiączkę. Walczy o życieJagienka MichalikDla Wojtka to miał być kolejny, normalny dzień w pracy, pełen obowiązków w tak lubianej przez mieszkańców Limanowej kawiarni, Charlotte Cafe. Ale los chciał inaczej. Wojtek nagle źle się poczuł, potem wszystko działo się już za szybko. Teraz od blisko dwóch miesięcy jest między życiem a śmiercią. Czytaj
Wyniki wyszukiwania dla:siepomagaNajnowszeTo miał być taki szczęśliwy dzień... I wszystko runęło jak domek z kart. Od tej historii chce się płakać Jagienka MichalikKiedy się urodził ważył ledwie osiemset pięćdziesiąt gramów. Przyszedł na świat nagle, za wcześnie, niespodziewanie. Ale w maleńkim Filipku była taka wola życia, o które musiał stoczyć prawdziwą walkę. Teraz dzielnie walczy nadal, a razem z nim jego rodzice z Limanowej. CzytajDo końca mieli nadzieję, że lekarz się pomylił. Kiedy to opowiadają, chce się płakać Jagienka MichalikAleż to była radość, kiedy dowiedzieli się, że urodzi im się synek. I wszystko układało się tak dobrze, aż do dnia, kiedy podczas badań prenatalnych usłyszeli te straszne słowa wypowiedziane przez lekarza. CzytajLimanowa. Wojtek Adamczyk, właściciel Chalotte Cafe zapadł w śpiączkę. Walczy o życieJagienka MichalikDla Wojtka to miał być kolejny, normalny dzień w pracy, pełen obowiązków w tak lubianej przez mieszkańców Limanowej kawiarni, Charlotte Cafe. Ale los chciał inaczej. Wojtek nagle źle się poczuł, potem wszystko działo się już za szybko. Teraz od blisko dwóch miesięcy jest między życiem a śmiercią. Czytaj
To miał być taki szczęśliwy dzień... I wszystko runęło jak domek z kart. Od tej historii chce się płakać Jagienka MichalikKiedy się urodził ważył ledwie osiemset pięćdziesiąt gramów. Przyszedł na świat nagle, za wcześnie, niespodziewanie. Ale w maleńkim Filipku była taka wola życia, o które musiał stoczyć prawdziwą walkę. Teraz dzielnie walczy nadal, a razem z nim jego rodzice z Limanowej. Czytaj
To miał być taki szczęśliwy dzień... I wszystko runęło jak domek z kart. Od tej historii chce się płakać Jagienka Michalik
To miał być taki szczęśliwy dzień... I wszystko runęło jak domek z kart. Od tej historii chce się płakać
Do końca mieli nadzieję, że lekarz się pomylił. Kiedy to opowiadają, chce się płakać Jagienka MichalikAleż to była radość, kiedy dowiedzieli się, że urodzi im się synek. I wszystko układało się tak dobrze, aż do dnia, kiedy podczas badań prenatalnych usłyszeli te straszne słowa wypowiedziane przez lekarza. Czytaj
Do końca mieli nadzieję, że lekarz się pomylił. Kiedy to opowiadają, chce się płakać Jagienka Michalik
Limanowa. Wojtek Adamczyk, właściciel Chalotte Cafe zapadł w śpiączkę. Walczy o życieJagienka MichalikDla Wojtka to miał być kolejny, normalny dzień w pracy, pełen obowiązków w tak lubianej przez mieszkańców Limanowej kawiarni, Charlotte Cafe. Ale los chciał inaczej. Wojtek nagle źle się poczuł, potem wszystko działo się już za szybko. Teraz od blisko dwóch miesięcy jest między życiem a śmiercią. Czytaj
Limanowa. Wojtek Adamczyk, właściciel Chalotte Cafe zapadł w śpiączkę. Walczy o życieJagienka Michalik