Sądecka baba za wyścigową kierownicą 26.11.2016, 6:25W swoim pierwszym wyścigu wystartowała jako „nieopierzona” licealistka. Pojechała samochodem dziadka, który o pasji wnuczki nie miał pojęcia i …zaliczyła dachowanie. Spektakularna debiutancka klapa jej nie zraziła, bo samochodowe wyścigi górskie pokochała od pierwszego wejrzenia i -jak mówi - jest od nich ciężko uzależniona. Anna Wojewoda
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy! Bądź pierwszy, który podzieli się opinią!