Paralotniarz spadł na ziemię. Dramatyczna akcja ratunkowa
W niedzielne przedpołudnie (13 maja) na północnych zboczach Babiej Góry w pobliżu Łososiny Dolnej doszło do dramatycznego wypadku. 53 - letni paralotniarz spadł z wysokości kilkudziesięciu metrów na ziemię. Niestety podczas upadku złamał sobie kręgosłup. Stan mężczyzny był bardzo ciężki.
Z pomocą poszkodowanemu pośpieszyli ratownicy GOPR z Limanowej i Rabki-Zdroju. Konieczna była również pomoc Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Śmigłowiec z Krakowa był w tym czasie na innej akcji ratunkowej, dlatego helikopter z ratownikami przyleciał aż z Sanoka.
Zobacz też Przejażdżka stała się koszmarem. Samochód potrącił rowerzystę
Ranny paralotniarz znajdował się w trudno dostępnym terenie, dlatego tzw. techniką długiej liny został przetransportowany śmigłowcem na przygodne lądowisko. Ratownicy udzielili mu niezbędnej pomocy i zabrali do szpitala.
RG [email protected], Fot. Grupa Podhalańska GOPR