Kandydaci nie mieli wyjścia. To losowanie zmieniło wyborczą grę w Nowym Sączu. Tydzień w sądeckiej polityce

Banery wyborcze w Nowym Sączu

Nieco ponad trzy tygodnie pozostały do wyborów parlamentarnych. Aktywność polityków jest bardzo dużo. Oprócz spotkań z mieszkańcami na ulicach pojawia się również coraz więcej banerów. Widzimy je niemal wszędzie.

Jak już pisaliśmy, szczególnie w oczy rzucały się te, rozwieszane na tablicach informacyjnych sądeckiego Urzędu Miasta. Ich powierzchnię wykorzystywał zwłaszcza poseł Patryk Wicher. W tym tygodniu odbyło się w tej sprawie spotkanie sądeckich urzędników z przedstawicielami wszystkich siedmiu komitetów wyborczych. 

Jak się okazuje, prezydent Ludomir Handzel podjął decyzję, że wolne miejsca pod tablicami może być wykorzystywane na materiały wyborcze. W całym mieście takich miejsc mamy  98. Każdy z komitetów będzie zatem miał do dyspozycji 14. Na spotkaniu odbyło się losowanie.. 

- Zgodnie z wylosowanym pakietem każdy z 7 komitetów otrzymał wykaz 14 tablic (na wyłączność, bez możliwości wymiany tablic między komitetami), na których będzie mógł nieodpłatnie umieszczać materiały wyborcze - informuje wydział komunalnej obsługi miasta.

Najwyraźniej posłowi Wichrowi trafiły się inne numery niż te, na których wisiały do tej pory banery. Jego wizerunek zniknął bowiem z tablic na ulicy Barbackiego czy Kamiennej, gdzie jeszcze do niedawna się znajdował,

Wiele banerów mamy również umieszczonych na słupach od latarni czy barierach drogowych. Czy to dozwolone? Zgodnie z kodeksem wyborczym można to robić jedynie za zgodą właściciela czy zarządcy. Za brak zgody grozi kara pieniężna.

- W związku z tym wszystkie komitety wyborcze proszone są o niezwłoczne dokonanie przeglądu i usunięcie z pasów drogowych dróg powiatowych materiałów i plakatów Komitetu Wyborczego umieszczonych bez zgody zarządcy drogi - informuje sądeckie starostwo powiatowe.

Zapytaliśmy kilka dni temu w kilku zarządach dróg czy jakieś materiały wyborcze były już podczas trwającej kampanii usuwane. Odpowiedź napłynęła-  póki co - jedynie z powiatu limanowskiego. Jak czytamy, nie było dotychczas takiej sytuacji. 

Konferencja Konfederacji w Nowym Sączu

W minionym tygodniu nie brakowało również rozmów z wyborcami. Jak już informowaliśmy, z mieszkańcami gminy Piwniczna-Zdrój spotkał się wicemarszałek sejmu, startujący z pierwszego miejsca na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu nr 14 - Ryszard Terlecki. 

Konfederacja z kolei zorganizowała w poniedziałek konferencję prasową, podczas której jej kandydaci do Sejmu - Ryszard Wilk i Krzysztof Rzońca omówili 10 kłamstw obecnej władzy. Według nich mają nimi być:

• Deklaracja utrzymania gotówki
• Sprzeciw wobec pakietu “fit for 55”
• Deklaracja obniżki podatków
• Poprawa sytuacji demograficznej poprzez programy socjalne
• “Mydlenie oczu” podwyżką płacy minimalnej
• Poprawa losu małych i średnich przedsiębiorstw
• Stanie na straży polskich interesów przy okazji relacji polsko-ukraińskich
• Brak budowy deklarowanej ilości mieszkań w ramach programu “Mieszkanie+”
• Obrona granic przed imigrantami
• Rozliczanie afer Platformy Obywatelskiej

Przy każdym z punktów tłumaczyli również, że Konfederacja ma w tym obszarze przygotowane konkretne rozwiązania.

Przypomnijmy, że z okręgu nr 14 jest do wzięcia 10 mandatów poselskich. Dodatkowo, ktoś z trójki - Wiktor Durlak, Stanisław Pasoń i Jarosław Jakubowski otrzyma mandat senatorski. Wszystkie rozstrzygnięcia zapadną 15 października. ([email protected], fot.: Mateusz Pogwizd)