Zbigniew Ziobro rekomenduje Pawła Śliwę: To bardo dobry kandydat na posła!
- Przyjechałem dzisiaj na ziemie sądecką, tak bliska mojemu sercu - mówił Ziobro - by, po pierwsze, wesprzeć w nadchodzących wyborach pana Pawła Śliwę, który startuje z miejsca siedemnastego listy Prawa i Sprawiedliwości Zjednoczonej Prawicy. To bardzo dobry kandydat, chcę go wesprzeć nie tylko dlatego, że będzie on znakomicie pracował w sejmie na rzecz ziemi sądeckiej, gorlickiej i limanowskiej, ale też dlatego, że zobowiązał się, jako wytrawny prawnik, adwokat do tego, by w przyszłym parlamencie przeforsować ustawy, która są dla mnie, myślę że dla Polski, bardzo ważne. Po pierwsze, ustawy, która zakłada konfiskatę majątków aferzystów,, gangsterów,, sprawców wielkich afer korupcyjnych - są to rozwiązania, które wdrożyły takie państwa europejskie jak Włochy, Wielka Brytania czy Hiszpania - a po drugie - ustawy potrzebnej w skutecznym zwalczeniu brutalnej przestępczości pedofilskiej. Mianowicie kilka dni temu byliśmy informowani przez media o dramacie 9–letniego chłopca z Grudziądza, który został brutalnie zgwałcony przez recydywistę, który wyszedł na wolność. Jest projekt ustawy, który pan mecenas Śliwa zobowiązał się prowadzić w sejmie, który na wzór amerykański wprowadza zasadę bezwzględnego monitorowania tego typu reydywistów, od momentu pierwszego kroku, jaki wykonają poza mury więzienia, do publikacje jego wizerunku i danych w internecie, informowania szkół, całego otoczenia, w którym przyjdzie mu funkcjonować, do którego wraca. Wszystko wskazuje na to, że uda nam się przeforsować te ustawy, bo będziemy mieć wystarczającą większość w przyszyłym Sejmie - stwierdził Zbigniew Ziobro.
W odpowiedzi Paweł Śliwa zobowiązał się przed dziennikarzami do pilotowania w sejmie obu projektów ustaw.
Ziobro, pytany przez dziennikarzy dlaczego udziela poparcia tylko Pawłowi Śliwie, skoro z nowosądeckiej listy PiS kandyduje także dwóch innych polityków SP, posłowie ostatniej kadencji: Arkadiusz Mularczyk i Edward Siarka, odparł: „Udzielam poparcia tym kolegom z Solidarnej Polski, którzy mnie o to poprosili. Paweł Śliwa i Edward Siarka o takie poparcie zwrócili się do mnie”.
Śliwa poinformował dziennikarzy, że na ostatnim posiedzeniu Sejmiku Województwa Małopolskiego złożył interpelację w sprawie trybu pracy, organizacji i funkcjonowania Zarządu Województwa Małopolskiego w trakcie kampanii wyborczej, w związku z kandydowaniem w wyborach parlamentarnych aż czterech członków Zarządu, co sparaliżowało pracę władz województwa.
- Za czyje pieniądze marszałek Sowa przyjechał w poniedziałek do Nowego Sącza i reprezentował tu ministra skarbu Andreja Czerwińskiego, czy to było w ramach funkjonowania zarządu województwa, czy też w ramach prowadzonej kampaniii i na czyją rzecz? – pytał retorycznie Śliwa.
(s), fot. własne