Zobacz co zrobiły deszcze i rzeki w gminie Stary Sącz
- Była duża akcja na potoku przysietnickim w Przysietnicy, gdzie był zablokowany przepust, więc woda niebezpiecznie się piętrzyła. Sprawa była poważna, bo potok podmywał drogę. Była podobna w Cyganowicach, gdzie w nocy z poniedziałku na wtorek też trzeba było odblokowywać przepusty. No i po raz kolejny Dunajec podebrał nam fragment brzegu za mostem gminnym w skutek czego ucierpiała droga dojazdowa do pól – relacjonuje skutki ostatnich ulew Jacek Lelek.
Zobacz też: 40 tysięcy aut jeździło dziennie zamkniętym mostem na Kamienicy!
- Mieszkańcy w bardzo wielu miejscach cały czas czuwali i pilnowali sami przepustów, pilnowali by przepusty były drożne. Wszyscy patrzyliśmy z niepokojem na Dunajec, który rzeczywiście w pewnym momencie podniósł się bardzo mocno. Ale to już za nami – zaznacza samorządowiec dodając, że więcej szkód tak naprawdę przyniosły nie ostatnie opady, ale deszcze sprzed dwóch tygodni.
ES [email protected] Fot.: OSP Przysietnica