Warte swojej ceny? Rondo w Starym Sączu już bez wahadła

Koniec z ruchem wahadłowym przy wjeździe i wyjeździe ze Starego Sącza. Rondo u zbiegu ulic Jana Pawła II i Pod Ogrodami już otwarte. Jak oceniacie jego funkcjonalność? Warte było swojej ceny?

Rondo wybudowane przez tę samą firmę, co dworzec MPK i parking Park&Ride jest częścią tego projektu, bo jego zadaniem jest udrożnić, upłynnić cały ruch, który będzie generowany przez pojazdy komunikacji zbiorowej i samochodu, które korzystać będą z parkingu mieszczącego 130 aut osobowych, osiem autokarów a dodatkowo wyposażony będzie w stojaki na rowery.

Zobacz też: Piwniczna-Zdrój: sesja LIVE. Zdejmą wodociąg, zrobią rekreację?

Podstawowym warunkiem, który postawiono wykonawcy tej wartej ponad 1 mln 300 tys. inwestycji było utrzymanie przez cały czas realizowania prac (mimo napiętych terminów) przejezdności tej ulicy. I trzeba oddać sprawiedliwość, że to się udało – od początku do końca funkcjonowało tu wahadło sterowane światłami. Dosłownie na kilka dni trzeba było tylko zamknąć przejazd przez ulicę pod Ogrodami i to nie z powodu budowy ronda a wyjazdów z dworca i zatoczek.

Teraz pytanie – jak kierowcy ocenią funkcjonalność nowego ronda? Czy rondo się sprawdzi? Czekamy na Wasze komentarze.

ES [email protected] Fot.: dzięki uprzejmości radnego Sławomira Szczepaniaka