Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Środa, 24 kwietnia. Imieniny: Bony, Horacji, Jerzego
14/01/2022 - 16:35

Uwaga na dziury w drogach. Można tutaj koło urwać…

Ubytki w jezdni ponownie pojawiły się na sądeckich drogach. To problem, który powraca co roku w okresie zimowym. W niektórych miejscach mają bardzo duże rozmiary, co stwarza duże zagrożenie dla kierowców. Tak jest m.in. na ulicy Asnyka.

Okres zimowy nie jest dla kierowców łaskawy. Padający śnieg i gołoledź mocno utrudniają podróżowanie. Dużą przeszkodą są także dziury w jezdni, których nie brakuje. Niektóre z nich przybierają bardzo duże rozmiary.

Służby na bieżąco usuwają tego typu ubytki. W niektórych miejscach wciąż jest ich jednak dużo. Wystarczy tutaj wymienić m.in. ulice Grunwaldzką, Jana Pawła II czy Asnyka.

W jaki sposób odbywa się proces ich usuwania? Wyjaśniał to w rozmowie z „Sądeczaninem” Adam Czerwiński, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Sączu.

- W okresie zimowym, gdy pojawiają się większe ubytki w nawierzchni, jedyną metodą, która jest stosowana na drogach powiatowych, jest wykorzystanie mieszanki asfaltowo-bitumicznej, dawkowanej  z 30-kilogramowych worków. Należy ją zagęścić w ubytku. Jeśli jest to niewielka powierzchnia, wystarczy nacisk opony. W przypadku większych rozmiarów używamy płyt wibracyjnych, likwidując zaniżenie w nawierzchni – mówił.

- Od połowy kwietnia, oprócz łatania na zimno, stosujemy jeszcze emulsję asfaltową i grysy. Za pomocą specjalnego urządzenia, po oczyszczeniu nawierzchni na remontowanym fragmencie drogi, jest ona wdmuchiwana. Dzięki temu uzyskujemy trwałość. Co prawda, nie zapewnia to równości nawierzchni, ale daje poczucie bezpieczeństwa przejazdu. Wykonujemy to własnymi siłami – dodawał.

Również macie zdjęcia dziurawych sądeckich dróg ? Wyślijcie do nas. Dzięki temu zobaczą je również drogowcy. ([email protected], fot.: MP)







Dziękujemy za przesłanie błędu