Stary Sącz: Skasowany przód auta. Kierowca może mówić o ogromnym szczęściu
Dzisiaj, około godz. 0.33 zaalarmowane służby ratownicze pojechały na ulicę Piłsudskiego - wylotową ze Starego Sącza. Co się tam stało?
Kierowca Fiata Seicento stracił nagle panowanie nad pojazdem. Auto uderzyło najpierw w betonowy mur, a następnie w ogrodzenie prywatnej posesji. Jak był tego skutek? Przód auta został praktycznie skasowany.
Kierowca podróżujący tym samochodem, na szczęście, nie ucierpiał. Z rozbitego auta wyszedł samodzielnie. Odmówił udzielenia sobie pomocy przez strażaków.
Ratownicy rozłączyli w samochodzie klemy akumulatora i zasypali wyciekłe na jezdnię płyny eksploatacyjne sorbentem.
Przez kilkadziesiąt minut na ul. Piłsudskiego w Starym Sączu były utrudnienia w ruchu, ponieważ jeden pas jezdni zajmowały samochody służb ratunkowych.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia ukarali kierującego mandatem.
[email protected], fot. PSP w Nowym Sączu, FB/OSP Stary Sącz.