Stary Sącz dogadał się ze składami. Będą sprowadzały tani węgiel od rządu
Zobacz też: Piwniczna-Zdrój: węgla od rządu nie będzie. Na przeszkodzie… względy kadrowe
Po zdystansowanych na tę chwilę wypowiedziach samorządowców choćby z Rytra czy Piwnicznej-Zdroju, w Starym Sączu czekało na nas zaskoczenie. To pierwsza gmina, która tak optymistycznie deklaruje, że w to wchodzi i że samorząd będzie sprowadzał dla mieszkańców węgiel, który w niższej cenie oferuje im rząd.
- Jak chcemy to zrobić? Będziemy wszystko organizować w oparciu o współpracę ze składami węgla działającymi na terenie naszej gminy w Gołkowicach i w Starym Sączu. Czekamy tylko aż wejdzie w życie odpowiednia ustawa - zgodnie z zapowiedziami ma to nastąpić dziś albo jutro - która nam taką współpracę umożliwi od strony formalnej - informuje zastępca burmistrza Kazimierz Gizicki.
Zobacz też: Rytro na razie węgla od rządu kupić nie może. Co blokuje samorząd?
Zaskoczeni? My też i z miejsca pytamy: a co z kosztami transportu, co z kosztem zatrudnienia do tego ludzi? Kto za to zapłaci przedsiębiorcom? I tu jest miejsce na odrobinę dziegciu, bo na to wszystko będą musieli wyłożyć ze swoich kieszeni mieszkańcy. Najważniejsze jest jednak to, że i tak sprowadzony w ten sposób węgiel będzie tańszy od tego, który dostępny jest na wolnym rynku.
- Myślę, że ruszymy z tym wszystkim w ciągu dwóch, trzech tygodni – podsumowuje Gizicki. ([email protected] Fot.: ilustracyjne archiwum sądeczanin.info)