Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
19/09/2020 - 09:50

Sękowa: wiercili w głąb 3 kilometry. Zamiast gorącej wody trafili na metan

Wszystko wskazuje na to, że to koniec marzeń o źródłach geotermalnych w Sękowej. W ziemi, zamiast gorącej wody, górnicy trafili na metan. Kontynuowanie odwiertu groziłoby wybuchem, dlatego prace zostały wstrzymane.

Od wielu miesięcy mieszkańcy regionu z uwagą przyglądają się pracom, które od czerwca prowadzone są w Sękowej. W poszukiwaniu złoża wód geotermalnych wywiercono tam otwór o głębokości trzech tysięcy metrów. Do tej pory wszystko szło zgodnie z planem. Wydawało się, że uda się zrealizować tę jakże cenną dla regionu inwestycję. Niestety geolodzy zamiast do gorącej wody dowiercili się do gazu. Kontynuowanie odwiertu groziłoby wybuchem, dlatego prace zostały wstrzymany. Niestety wszystko wskazuje na to, że to koniec marzeń o źródłach geotermalnych w Sękowej.

Według przeprowadzonych badań, na głębokości 3000 metrów powinna znajdować się gorąca woda o temperaturze dochodzącej nawet do 90 stopni Celsjusza. Miała ona zostać wykorzystana do ogrzewania oraz budowy basenów geotermalnych, które znacznie zwiększyłyby szanse na rozwój gminy, ale również całego regionu.

Zobacz też Emocje we wsi sięgają zenitu. Jak wielkie jest to bogactwo pod ziemią?

Niestety zamiast gorącej wody jest metan. Gazu nie ma jednak na tyle dużo, aby gmina wydobywając go mogła czerpać z tego zyski. Jakie kroki w takiej sytuacji zostaną podjęte? Jak na razie nie wiadomo.

Wywiercenie otworu o głębokości 3 tysięcy metrów  oraz wykonanie badań geofizycznych i hydrogeologicznych to koszt blisko 18,5 miliona złotych. Przedsięwzięcie  zostało sfinansowane przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. ([email protected] Fot. UG Sękowa)







Dziękujemy za przesłanie błędu