Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Piątek, 19 kwietnia. Imieniny: Alfa, Leonii, Tytusa
11/08/2018 - 14:55

Ściana deszczu w Nowym Sączu. Zobacz, jaki jest poziom rzek

Gwałtowna burza, która przeszła dzisiaj rano nad Sądecczyzną nie wyrządziła na szczęście w Nowym Sączu - stolicy regionu - szkód. Zupełnie inaczej było natomiast w powiecie nowosądeckim.

Już wczoraj nad regionem, tak, jak to prognozowali synoptycy przeszły gwałtowne burze połączone z bardzo intensywnymi opadami deszczu. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Strażackie wyjazdy posypały się wczoraj i dzisiaj w nocy lawinowo. Skutki nawałnicy szczególnie odczuły dwie podsądeckie gminy: Chełmiec oraz Korzenna.

Dzisiaj rano burza, której towarzyszyły intensywne opady deszczu przeszła między innymi nad Nowym Sączem. Z nieba lała się ściana deszczu. Kiedy burzowa nawałnica przesunęła się w inne rejony Sądecczyzny, nad brzegami Dunajca, Kamienicy i Łubinki pojawili się mieszkańcy, którzy przyszli sprawdzić, czy aby rzeki się nie podnoszą. O takiej możliwości informowały komunikaty ostrzegawcze Centralnego Biura Prognoz Hydrologicznych w Krakowie, które otrzymały wszystkie służby zarządzania kryzysowego i służby ratunkowe.

Pan Zenon, mieszkaniec Nowego Sącza przyszedł dzisiaj przed południem nad Dunajec, gdzie trwa budowa nowego mostu heleńskiego i przez dłuższą chwilę obserwował płynącą rzekę.

- Chciałem zobaczyć, czy woda się nie podnosi - mówi pan Zenon. - Teraz to nigdy nic nie wiadomo. Lepiej dmuchać na zimne. Dunajec jest trochę wzburzony, a woda ma kolor brunatny. Kilka tygodni temu wystarczyło kilka godzin intensywnego deszczu, aby wykonawca budujący most heleński musiał w błyskawicznym tempie usuwać ciężkie maszyny, które stały na platformach znajdujących się w korycie rzeki. Przy okazji widzę, jak postępuje budowa nowej przeprawy.

Na szczęście dzisiejsza gwałtowna ulewna nawałnica nie wyrządziła w Nowym Sączu żadnych szkód. Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego, w którym dyżur pełniony jest całodobowo nie otrzymało żadnych telefonów alarmowych z prośbą o pomoc.

- Nie mamy żadnych niepokojących sygnałów od mieszkańców - mówi Joanna Legutko, dyżurny operacyjny w Miejskim Centrum Zarządzania Kryzysowego w Nowym Sączu. - Nie mamy także żadnych informacji o jakikolwiek szkodach wyrządzonych przez deszczową nawałnicę, jaka przeszła nad miastem. Według prognoz synoptyków opady deszczu mają występować jeszcze dzisiaj. Jutro ma być już zdecydowanie pogodniej. Rzeki przepływające przez Nowy Sącz, na szczęście nie przybierają.

Poziom wody w rzekach w Nowym Sączu

  • Łubinka - 228 cm, stan ostrzegawczy - 300 cm, stan alarmowy - 380 cm.
  • Kamienica - 94 cm, stan ostrzegawczy - 200 cm, stan alarmowy - 260 cm.
  • Dunajec - 103 cm, stan ostrzegawczy - 250 cm, stan alarmowy - 280 cm.

[email protected], fot. IM.







Dziękujemy za przesłanie błędu