Trwa wczytywanie strony. Proszę czekać...
Czwartek, 28 marca. Imieniny: Anieli, Kasrota, Soni
15/01/2020 - 07:00

Przerażające prognozy synoptyków. Styczeń bez zimy i straszliwe upały

Zaczęły się ferie zimowe, ale prawdziwej zimy jak nie było, tak nie ma. Wedle prognoz synoptyków do końca stycznia słupki rtęci będą już tylko na plusie, a rok 2020 przyniesie rekordowo wysokie temperatury. W lecie szykują się straszliwe upały.

Takiej zimy bez zimy dawno nie było. Śnieg można zobaczyć tylko wysoko w górach, albo sztuczny, na narciarskich stokach. Czy biały puch przyjdzie nam oglądać tylko na filmach albo fotografiach?

To już połowa stycznia, a temperatury ciągle mamy na plusie. Meteorolodzy spodziewają się, że temperatura w styczniu może w ogóle nie spaść poniżej zera, a wiosnę odczujemy już w lutym. Dziś kumulacja ciepła. Termometry mogą wskazywać nawet ponad 10 stopni Celsjusza!

Co nas jeszcze czeka? Wedle przewidywań Met Office, Międzynarodowego serwisu meteorologicznego Wielkiej Brytanii, którego początki datowane są na rok 1850, ten rok również będzie należał do serii najcieplejszych lat na Ziemi.

Ta seria rozpoczęła się w roku 2015 – piszą na Facebooku brytyjscy synoptycy. - Był to pierwszy raz gdy temperatura na świecie przekroczyła jednostopniowy wzrost w stosunku do okresu przedindustrialnego w latach 1850-1900. W najcieplejszym z nich, 2016, na taką zmianę wpłynęło El Niño, zjawisko pogodowe i oceaniczne, polegające na utrzymywaniu się ponadprzeciętnie wysokiej temperatury na powierzchni wody w strefie równikowej Pacyfiku.

Rok 2019 stał się kolejnym, w którym temperatury osiągnęły rekordowe poziomy. Nie inaczej będzie w 2020 -  twierdzą meteorolodzy. - Czekają nas fale upałów, które mają być długotrwałe i wyniszczające.

[email protected] fot. jm







Dziękujemy za przesłanie błędu